Nie chcę zaaplikować nauce wstrząsu, tylko silny impuls rozwojowy
—podkreślił na anatenie „Jedynki” Polskiego Radia Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Prezentacja projektu nowej ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce będzie głównym punktem rozpoczynającego się we wtorek w Krakowie Narodowego Kongresu Nauki. Na dwudniowe spotkanie, które organizuje resort nauki, zarejestrowało się ok. 3 tys. uczestników. Założenia ustawy zaprezentuje na rozpoczęcie spotkania wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.
Dziś istnieją cztery ustawy o uczelniach, a będzie jedna. Większą część regulacji przesuwamy z ustawy na poziom statutów uczelni. (…) Chcemy powołać rady uczelni, Jednego członka wybiorą studenci, pozostałych - senat uczelni, nie ma miejsca na ingerencję polityczną
—mówił.
Wicepremier pytany był, czy na uczelniach potrzebna jest lustracja.
30 lat po upadku komunizmu trudno o dekomunizację, ale uważam, że rektorzy i dziekani powinni składać oświadczenia lustracyjne
—zaznaczył.
Minister mówił o wprowadzeniu możliwości wprowadzenia egzaminów wstępnych na studia.
Wwprowadzamy możliwość egzaminów wstępnych na studia, punktacja z egzaminu będzie się liczyła w max. 50 proc., studia będą bezpłatne
—mówił.
Gowin pytany był również o możliwość odrzucenia przez Sejm projektów ustaw o SN i KRS przygotowywanych przez Pałac Prezydencki.
Byłoby niemądre gdybyśmy wracali do rozwiązań zawetowanych przez prezydenta. Ewentualny konflikt pomiędzy obozem rządowym a Pałacem Prezydenckim byłby krokiem samobójczym
—podkreślił.
Wicepremier mówił także o konieczności wprowadzenia ustawy o dekoncentracji mediów. Zdaniem Gowina nie można się spodziewać, aby prezydent Duda zawetował taką ustawę.
Ze strony prezydenta nie było nigdy sygnałów o negowaniu tego, co jest w naszym programie. Ustawa dekoncentracyjna jest potrzebna, na te szczegóły czekamy. Wiem, że finalizowane są ostateczne prace w ministerstwie kultury
—mówił.
kk/PR1
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/358397-wicepremier-gowin-o-reformie-sn-i-krs-byloby-niemadre-gdybysmy-wracali-do-rozwiazan-zawetowanych-przez-prezydenta