Potencjał, który drzemie w młodych polskich patriotach jest praktycznie nieograniczony
— powiedział w programie Studio Polska Gen. bryg. Wiesław Kukuła, dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej, były dowódca Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca.
Generał Kukuła tłumaczył jak wygląda sytuacja z manewrami Zapad-2017 i jaka jest wiedza strony polskiej nt. tego wydarzenia.
Zarówno nasze źródła wywiadowcze narodowe, sojusznicze, jak również wywiad elektroniczny, rozpoznanie satelitarne rejestruje aktywność wojskową, która nie jest wyłącznie sprowadzona do rejonu Białorusi, ale jest realizowana od Morza Czarnego do Morza Arktycznego. Szacujemy, że w tę aktywność zaangażowane jest blisko sto tysięcy żołnierzy, więc znacznie wykracza poza oficjalnie podawane informacje przez stronę rosyjską. Muszę potwierdzić obawy, ale jako siły zbrojne monitorujemy przebieg tego ćwiczenia. Mogę powiedzieć, nie zdradzając wielkich tajemnic, że w dużej mierze przebieg tego ćwiczenia został przez nas sprognozowany. Ofensywny charakter był przez nas znany
— powiedział.
Zmiany, które zachodzą w siłach zbrojnych, obecność sił NATO w Polsce jest pewnym wyjściem naprzeciw tym zagrożeniom, które szacowaliśmy już w ubiegłym roku
— dodał.
Zdaniem gen. Kukuły, obecnie obserwujemy największą aktywność wojsko rosyjskich od czasów zimnej wojny.
Sam Zapad jest ćwiczeniem, które jest realizowane w pewnym rytmie ćwiczeń realizowanych co cztery lata. Spodziewaliśmy się tego ćwiczenia, pozostawało tylko pytanie jaki wariant będzie ćwiczony. Obserwujemy największą aktywność szkoleniową, największą aktywność modernizacyjną Federacji Rosyjskiej od czas u zakończenia zimnej wojny
— powiedział dowódca WOT.
Potwierdził, że można mówić o szykowaniu się przez Rosję do wojny m.in. na Ukrainie.
Postrzegamy to w kategorii zagrożenia, na które się przygotowujemy. Biorąc pod uwagę sytuację, w której znajduje się obecnie Ukraina, biorąc pod uwagę sytuację na Krymie i w Donbasie jest to jak najbardziej uprawomocnione stwierdzenie
— powiedział.
Nasze ćwiczenia zawsze mają charakter defensywny. Nigdy nie zakładamy przekroczenia granicy państwowej
— tłumaczył.
Generał Wiesław Kukuła tłumaczył na czym polega jedno z największych zagrożeń jaki dotykają Polskę.
Trwa wojna informacyjna. To wymiar, które nie doceniamy. Trwa wojna o nasze serca i umysły, byśmy zmienili sposób myślenia i by zdekomponować nasze społeczeństwo, spolaryzować do tego stopnia, by uczynić je łatwym środowiskiem do walki tutaj. Przepraszam, że nazywam to po imieniu, ale wojna informacyjna jest typowym konfliktem realizowanym podprogowo i łatwym do prowadzenia. Niestety państwa takie jak Polska, państwa demokratyczne, są wysoce podatne na prowadzenie ofensywnych działań informacyjnych. Wolność słowa jest dla nas wartością nadrzędną, niezbywalną, ale nasi wrogowie zyskują dzięki temu świetne pole do manewru
— stwierdził.
Konflikty podprogowe, hybrydowe, to jest właśnie to w czym się specjalizuje Federacja Rosyjska
— dodał.
Tylko wysoka świadomość tego typu zagrożeń potrafi nas przed nimi obronić. Jesteśmy jeszcze bardzo daleko od zyskania takiej świadomości. Jesteśmy na etapie niezwykłej podatności na rozmaite wpływy, związane z oddziaływaniem podprogowym, informacyjnym. Jesteśmy podatni na różnego rodzaju fake newsy. Obserwuje zdarzenia, które wiążą się ze szkalowaniem mundury żołnierza Wojska Polskiego. Pojawia się coraz większe przyzwolenie w mediach, kanałach społecznościowych na to, by szaklowano mundur żołnierza Wojska Polskiego
— mówił Wiesław Kukuła.
General tłumaczył tez w jaki sposób MON przeciwstawia się wojnie informacyjnej.
Zaczęliśmy odzyskiwać inicjatywę na tej wojnie. Proszę zwrócić uwagę na to w jaki sposób Ministerstwo Obrony Narodowej buduje pewne zdolności. Proszę zwrócić uwagę na uruchomione przez pana ministra Macierewicza programy dedykowane Legii Akademickiej, szkoleniu studentów. Proszę zwrócić uwagę na projekt, którym mam zaszczyt kierować, na Wojska Obrony Terytorialnej i sposób w jaki poprawi on nie tylko zdolności obronne, ale również świadomość społeczną w zakresie obronności i spożytkuje patriotyzm, który spotykamy w społeczeństwie
— powiedział.
83 proc. aktywności ukierunkowanej na NATO i państwa NATO jest generowane przez boty, które są lokalizowane na terenie Federacji Rosyjskiej
— dodał.
Mówił też o przyszłości dowodzonej przez niego formacji i patriotyzmie młodych Polaków.
Przewartościowałem swoje podejście od młodych ludzi. Przez wiele lat służyłem w jednostce specjalnej wśród zawodowców. Ostatnie miesiące zmieniły moje postrzeganie rzeczywistości. W naszych szeregach mamy już 5 tysięcy żołnierzy WOT. Ludzi, którzy pomimo propagandy godzącej w ten projekt okazali się odporni na to. Mamy w kolejce kolejne 18 tysięcy kandydatów. Chcę państwu powiedzieć, że potencjał, który drzemie w młodych polskich patriotach jest praktycznie nieograniczony. Kwestią pozostaje zagospodarowanie go.
mly/TVP. info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/358108-wazne-slowa-dowodcy-wot-gen-kukula-trwa-wojna-informacyjna-wojna-o-nasze-serca-i-umysly-by-zdekomponowac-spoleczenstwo