KRS z organu konstytucyjnego, który ma dbać o niezawisłość sędziów i niezależność sądów, zajmować się sprawami sądów, sędziów i wymiaru sprawiedliwości, przekształciła się w istocie w jeden z elementów totalnej opozycji w Polsce. Byliśmy świadkami udziału niektórych sędziów m.in. Trybunału Konstytucyjnego ale również I Prezes Sądu Najwyższego i rzecznika KRS wprost na barykadach antyrządowych, w czasie których wzywano do obalenia rządu
—mówiła na antenie Radia Maryja prof. Krystyna Pawłowicz.
Poseł PiS wchodząca z ramienia Sejmu w skład Rady odniosła się do treści sprawozdania z działalności Krajowej Rady Sądownictwa, które przedstawił przewodniczący tego organu sędzia Dariusz Zawistowski. Prof. Pawłowicz podkreśliła, że w sprawozdaniu pominięto kilka istotnych kwestii, m.in. zaangażowania politycznego sędziów, a także wykraczanie poza swoje konstytucyjne prerogatywy.
KRS swoimi opiniami blokowała i negatywnie opiniowała wszystkie projekty dotyczące reformy sądownictwa. Podejmowała na własną rękę, wykraczając poza swe konstytucyjne kompetencje, własne relacje z zagranicznymi podmiotami, do których jeździła na skargę na Polskę. Skarżyła, pisała listy, petycje do ambasadora Niemiec w Polsce i dowiedzieliśmy się, że miało to formę pisemną
—wskazała poseł PiS.
Okazuje się, że Krajowa Rada Sądownictwa, w której większość mają sędziowie (nas jest tam tylko 6 posłów) (…) głęboko podzieliła się, dlatego że ci sędziowie bez wiedzy pozostałych członków, czyli parlamentarzystów, prowadzili pod hasłem całego organu KRS własną politykę, sprzeczną z interesami państwa polskiego, własną politykę zagraniczną i personalną. Jako posłowie nie wiedzieliśmy o tym, że takie działanie jest podejmowane. Dowiedzieliśmy się z mediów, że delegacja Rady udała się na skargę do Brukseli, że kolejny raz spotkała się z przedstawicielami innych krajowych rad w innych państwach
—dodała.
Profesor Pawłowicz odniosła się również do komunikatu Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”, które zapowiedziało, że rozważy, czy wystąpi o usunięcie ze stowarzyszenia sędziego Dariusza Drajewicza, który został powołany przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę na stanowisko wiceprezesa Sądu Okręgowego w Warszawie.
To jest działanie absolutnie sprzeczne z prawem. To jest takie terroryzowanie środowiska, bezprawne szantażowanie. Myślę, że w tej sytuacji powinien wkroczyć minister sprawiedliwości. (…) Wprawdzie wyrzucenie z takiego antypolskiego i antyrządowego stowarzyszenia to być może nie jest wielka strata, ale chodzi jednak tutaj o sam fakt, że takie osoby są terroryzowane i one oczywiście zmierzają do blokowania, do zatrzymania reform i sterroryzowania środowiska sędziów
—podsumowała prof. Krystyna Pawłowicz.
kk/Radio Maryja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/358094-iustitia-chce-wyrzucic-ze-stowarzyszenia-sedziego-powolanego-przez-ziobre-prof-pawlowicz-to-jest-terroryzowanie-srodowiska
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.