Protestujący przed siedzibą KE zapowiedzieli, że nie wykluczają zorganizowania podobnego protestu również w Brukseli.
To musi być fragment większej całości. W KE nikt szczególnie nie dba o opinie związków zawodowych. To jest instytucja bardzo arogancka, już prędzej jakikolwiek rząd liczy się z takimi opiniami. Pamiętajmy, że KE jest to organizacja bardzo nieczuła na głosy ludzi, wyborców. Gdyby taka była, to nie wyprawiałaby podobnych rzeczy w stosunku do Polski. KE jest zakładnikiem silnych graczy, przede wszystkim silnych rządów w Europie. Stąd naciski na nią w formie protestów społecznych mają wpływ dość ograniczony. Trzeba je organizować, ponieważ odizolowanie polityków europejskich od rzeczywistości politycznej przybiera niewyobrażalne rozmiary, to odległość liczona w politycznych latach świetlnych! To sygnał dla nich, że oprócz tej polityki w ścisłym sensie jest jeszcze społeczne oburzenie. Zwłaszcza, że jednak ta arogancka polityka KE wpływa wyraźnie na nastroje w Polsce.Tego typu działania nękające, centralistyczne ludzi mocno denerwują.
Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Protestujący przed siedzibą KE zapowiedzieli, że nie wykluczają zorganizowania podobnego protestu również w Brukseli.
To musi być fragment większej całości. W KE nikt szczególnie nie dba o opinie związków zawodowych. To jest instytucja bardzo arogancka, już prędzej jakikolwiek rząd liczy się z takimi opiniami. Pamiętajmy, że KE jest to organizacja bardzo nieczuła na głosy ludzi, wyborców. Gdyby taka była, to nie wyprawiałaby podobnych rzeczy w stosunku do Polski. KE jest zakładnikiem silnych graczy, przede wszystkim silnych rządów w Europie. Stąd naciski na nią w formie protestów społecznych mają wpływ dość ograniczony. Trzeba je organizować, ponieważ odizolowanie polityków europejskich od rzeczywistości politycznej przybiera niewyobrażalne rozmiary, to odległość liczona w politycznych latach świetlnych! To sygnał dla nich, że oprócz tej polityki w ścisłym sensie jest jeszcze społeczne oburzenie. Zwłaszcza, że jednak ta arogancka polityka KE wpływa wyraźnie na nastroje w Polsce.Tego typu działania nękające, centralistyczne ludzi mocno denerwują.
Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/358071-nasz-wywiad-prof-legutko-o-protescie-s-w-obronie-wieku-emerytalnego-w-ke-nikt-szczegolnie-nie-dba-o-opinie-zwiazkow-zawodowych?strona=2