Przed warszawską siedzibą Komisji Europejskiej „Solidarność” i europosłowie zebrali się, aby bronić praw i godności kobiet w Polsce. Powodem demonstracji jest ingerencja Komisji Europejskiej, której nie podoba się, że w Polsce kobiety i mężczyźni mają zróżnicowany wiek emerytalny.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Solidarność” i europosłowie bronią godności kobiet przed warszawską siedzibą KE. Duda: „Zachowanie KE to kpina i nieporozumienie”. WIDEO
Poza przewodniczącym „Solidarności” Piotrem Dudą, głos zabrał również europoseł Ryszard Czarnecki, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, który zaprosił protestujących do Brukseli oraz w ostrych słowach skrytykował postępowanie prezydenta Francji Emmanuela Macrona.
Monsieru Macron, Polska wprowadziła prawa dla kobiet 27 lat przed Francją. Pan tego nie wie?
— pytał europoseł.
Dodał, że Bruksela cofa się pod presją, dlatego zaprosił związkowców do siedziby PE.
Dobrze by było, żeby „Solidarność” pokazała w Brukseli, że nie akceptuje takiego zachowania
— podkreślił Ryszard Czarnecki.
Polska reforma emerytalna wchodzi w życie w październiku. Za jej sprawą mężczyźni będą mogli przejść na emeryturę w wieku 65 lat, a kobiety 5 lat wcześniej. To powrót do stanu sprzed 2012 roku. Wtedy weszła w życie reforma, zgodnie z którą wiek emerytalny miał być stopniowo podnoszony do 67. roku życia, niezależnie od płci.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/358065-ryszard-czarnecki-punktuje-emmanuela-macrona-polska-wprowadzila-prawa-dla-kobiet-27-lat-przed-francja-pan-tego-nie-wie