NASZ WYWIAD. Jacek Sasin o nagonce na kampanię PFN: "To, że Fundacja działa w porozumieniu z rządem jest czymś naturalnym"

Poza granicami naszego kraju budowany jest obraz Polski jako państwa, w którym do tej pory demokracja i wymiar sprawiedliwości działały znakomicie, a PiS chce to wszystko zburzyć. Dzisiaj pokazujemy, że to kłamliwa narracja

—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jacek Sasin, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

wPolityce.pl: Panie pośle, opozycja, ale nie tylko, nie pozostawiła suchej nitki na kampanii organizowanej przez Polską Fundację Narodową. Zarzuca się, że Fundacja powiązana jest z PiS, że pieniądze pochodzą ze spółek Skarbu Państwa, a koniec końców, że to po prostu kampania partyjna. Jak Pan się do tych zarzutów ustosunkuje?

Jacek Sasin: Polska Fundacja Narodowa jest odrębnym podmiotem od rządu, ma swój własny status i ma pieniądze, którymi dysponuje i faktycznie pochodzą one od fundatorów, którymi są spółki Skarbu Państwa. W żaden sposób nie chcemy uciekać od tego, że są to pieniądze płynące z publicznych źródeł. Nie ulega jednak wątpliwości, że działania podejmowane przez Fundację są w interesie publicznym.

Fundacja miała dbać o wizerunek Polski na arenie międzynarodowej. Czy ta kampania wypełnia ten punkt w statucie PFN?

Tak i moim zdaniem żadna inna kampania do tej pory nie służyła tak dobrze odkłamywaniu złego wizerunku Polski na arenie międzynarodowej. W świecie zbudowano fałszywy obraz Polski. Mówi się, że polski rząd łamie demkorację i prawa człowieka. Nie słyszy się o działaniach rządu, które mają na celu usprawnienie sądownictwa, aby mogło realnie służyć obywatelom. Kłamstwami uderza się w wizerunek Polski. Stąd kampania PFN znakomicie wpisuje się w cele jakie wpisują się w program Fundacji.

Ale to w końcu kampania rządowa, czy nie? Trzeba przyznać, że mieliśmy trochę nieścisłości w tej sprawie.

To, że Polska Fundacja Narodowa działa niejako w porozumieniu z rządem jest czymś naturalnym. Fundacja działa nijako w sferze rządowej, operuje pieniądzmi, które pochodzą ze spółek Skarbu Państwa kontrolowanych przez polski rząd. Wspólnota działania jest więc jak najbardziej oczywista. To, że opozycja atakuje tę kampanię świadczy tylko o tym, że jest ona skuteczna.

Czy jednak kampania nie powinna się skupiać na tym, aby tłumaczyć Polakom czego mają dotyczyć zmiany? To, że były przypadki kradzieży wśród sędziów wszyscy wiemy, tak samo, ze reformy są potrzebne. Może należałoby się skupić na tym, aby wyjaśnić zawczasu, co będzie zmienione i czemu?

Myślę, że tym Fundacja zajmie się jak już prezydent Andrzej Duda przedstawi swoje projektu ustaw o KRS i SN. Wtedy będzie czas na promowanie konkretnych rozwiązań. W tej chwili chcemy pokazać, że sytuacja, którą chcemy zmienić jest daleka od ideału i należy ją zmienić. Poza granicami naszego kraju budowany jest obraz Polski jako państwa, w którym do tej pory demokracja i wymiar sprawiedliwości działały znakomicie, a PiS chce to wszystko zburzyć. Dzisiaj pokazujemy, że to kłamliwa narracja. Pokazujemy, że instytucje wymiaru sprawiedliwości działały źle, że Polacy nie znajdowali w sądach sprawiedliwości. Dzisiaj mówimy o tym co było, a co chce zakonserwować opozycja.

Panie pośle, to na koniec poruszę jeszcze jeden wątek. Klub Kukiz‘15 złożył wniosek o powołanie komisji śledczej ds. wyłudzenia VAT, pod którym się podpisaliście. Czego oczekujecie po pracy tej komisji?

Przede wszystkim chcemy pokazać tych, którzy politycznie odpowiadają za największą aferę w Polsce po 1989 r. Porównując aferę Amber Gold i aferę vatowską widzimy pomiędzy nimi przepaść. Z jednej strony mówiliśmy o stratach rzędu 800 mln zł., a przy wyłudzeniach VAT-u mówi się o stratach w wysokości 260 mld. zł. To są pieniądze, które powinny wpłynąć do budżetu państwa i służyć Polakom, a trafiły do kieszeni oszustów. Jednak o ile oszuści, którzy bezpośrednio byli zaangażowani w ten przestępczy proceder powinni być ścigani przez służby specjalne, prokuraturę i osądzani przez sądy, to pozostaje ogromna sfera odpowiedzialności politycznej tych, którzy rządzili i przymykali oko na ten proceder. Tą odpowiedzialnością polityczną i oceną mechanizmów karuzeli vatowskiej powinna zając się właśnie ta komisja.

Rozmawiał Kamil Kwiatek