Uchodźcy są katalizatorem, który ma zmienić świat. Chcą zniszczyć tradycyjną Europę i na jej gruzach wybudować nową

—powiedział na antenie Telewizji Republiki Witold Gadowski.

Publicysta odniósł się także ostatniego wystąpienia przewodniczącego Komisji Europejskiej Junckera, w którym ten mówił m.in. o federalizacji Unii Europejskiej.

To co pan Juncker głosi to wizja jednego państwa, jednej armii, jednej waluty. Co to są idee europejskie? To nie to co się wszystkim wydaje. Idee europejskie scalają komisarze. Będzie plan centralny wdrażania wartości europejskich. Będą nakładane kary na osoby, które nie będą wywiązywać się z założeń komisarzy. Ja wcale nie przesadzam

—podkreślił Gadowski.

Z czym my mamy dziś do czynienia? Jeśli nie dotrzemy do samego jądra idei, nie dowiemy się. Donald Tusk i Juncker sami nie wiedzą co tak naprawdę się dzieje. To wszystko bierze się z ideologii germańskiej, związanej z marksizmem. To Niemcy wywołały największe wojny. Demokracja to jest to co komisarze uznają za demokrację. Dzisiaj obozy zamieniła fala uchodźców. To oni mają zredukować społeczeństwo Europy

—tłumaczył.

Dziennikarz wyjaśnił, że imigranci, którzy są ściągani na kontynent mają za zadanie zniszczyć tradycyjną Europę.

Uchodźcy są katalizatorem, który ma zmienić świat. Chcą spowodować rewolucje społeczną, z której ma się wyłonić nową jakość. Chcą zniszczyć tradycyjną Europe i na jej gruzach wybudować nowy świat. Nie zdają sobie sprawy, że napotkają na czwarty opór islamu. Dojdzie do wojny w islamie. Uchodźcy są w Europie jak zaklęci żołnierze. Jeżeli nie ocalimy pewnych wzorców to nie będzie do czego wracać i dążyć. Pochodnia naszej cywilizacji europejskiej musi płonąć

—podkreślił.

kk/Telewizja Republika