Odnosząc się do zaproszenia skierowanego przez MON do prezydenta do wspólnej dyskusji z ministrem obrony o systemie kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi oraz ewentualnych wątpliwościach związanych ze SPO, Soloch powiedział, że „pan prezydent, jeśli uzna, że będzie chciał w rozmowie bezpośredniej z ministrem konsultować ten dokument, to tak uczyni; na razie nie widzi takiej potrzeby, gdyż najpierw musi być dokonana analiza SPO”.
Szef BBN przyznał, że „na merytoryczną współpracę wpływa również kwestia zawieszenia przez SKW dostępu do informacji niejawnych gen. Jarosławowi Kraszewskiemu” - szefowi Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w BBN.
Po analizie pierwszego raportu z SPO Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zwracało uwagę na kwestię realności zawartych w nim planów finansowania rozwoju sił zbrojnych. Jak informowało BBN, prezydent zapoznał się z dokumentem na początku czerwca, przedstawił swoje uwagi i poprosił o pogłębioną analizę modelu sił zbrojnych, ich finansowania, koncepcji kierowania obroną państwa oraz zmian w systemie kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi. Opinia przygotowywana przez BBN odnosiła się do prerogatyw prezydenta, który jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, a także do planów przywrócenia stanowisk dowódców rodzajów sił zbrojnych i roli szefa Sztabu Generalnego WP.
Pod koniec czerwca BBN przedstawiało uwagi do projektu ustawy reformującej system kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi.
Przed tegorocznym świętem Wojska Polskiego prezydent Duda podjął decyzję o odłożeniu nominacji generalskich tradycyjnie wręczanych tego dnia. Jako powód BBN podało trwające prace i brak uzgodnień dotyczących nowego systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi, co - jak zaznaczono - nie stwarzało warunków do merytorycznej oraz uwzględniającej potrzeby armii oceny kandydatur.
SPO, który był przygotowywany przez MON od lipca ub. r., odnosi się do potrzeb wojska, nie tylko w kwestii uzbrojenia, ale także sposobu i intensywności ćwiczeń. Jednym z zagadnień, których dotyczył SPO, była zapowiedziana przez obecne kierownictwo MON zmiana obecnego systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi z dwoma głównymi dowództwami - generalnym i operacyjnym oraz Sztabem Generalnym w roli głównego organu planowania, a nie dowodzenia.
SPO stał się podstawą przedstawionej w maju koncepcji obronnej RP. Zakłada ona m. in. podwyższenie poziomu finansowania sił zbrojnych, zwiększenie ich liczebności i osiągnięcie zdolności do samodzielnej obrony terytorium.
Dotychczas MON przeprowadziło dwa strategiczne przeglądy obronne. Pierwszy, zainicjowany za rządów SLD, został przeprowadzony w latach 2004-06, drugi ukończono w 2011 r. W latach 2010-13 przeprowadzono Strategiczny Przegląd Bezpieczeństwa Narodowego (SPBN), który dotyczył nie tylko obronności i aspektów wojskowych. Niektóre konkluzje SPBN wielokrotnie krytykowało obecne kierownictwo MON.
pc/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Odnosząc się do zaproszenia skierowanego przez MON do prezydenta do wspólnej dyskusji z ministrem obrony o systemie kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi oraz ewentualnych wątpliwościach związanych ze SPO, Soloch powiedział, że „pan prezydent, jeśli uzna, że będzie chciał w rozmowie bezpośredniej z ministrem konsultować ten dokument, to tak uczyni; na razie nie widzi takiej potrzeby, gdyż najpierw musi być dokonana analiza SPO”.
Szef BBN przyznał, że „na merytoryczną współpracę wpływa również kwestia zawieszenia przez SKW dostępu do informacji niejawnych gen. Jarosławowi Kraszewskiemu” - szefowi Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w BBN.
Po analizie pierwszego raportu z SPO Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zwracało uwagę na kwestię realności zawartych w nim planów finansowania rozwoju sił zbrojnych. Jak informowało BBN, prezydent zapoznał się z dokumentem na początku czerwca, przedstawił swoje uwagi i poprosił o pogłębioną analizę modelu sił zbrojnych, ich finansowania, koncepcji kierowania obroną państwa oraz zmian w systemie kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi. Opinia przygotowywana przez BBN odnosiła się do prerogatyw prezydenta, który jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, a także do planów przywrócenia stanowisk dowódców rodzajów sił zbrojnych i roli szefa Sztabu Generalnego WP.
Pod koniec czerwca BBN przedstawiało uwagi do projektu ustawy reformującej system kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi.
Przed tegorocznym świętem Wojska Polskiego prezydent Duda podjął decyzję o odłożeniu nominacji generalskich tradycyjnie wręczanych tego dnia. Jako powód BBN podało trwające prace i brak uzgodnień dotyczących nowego systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi, co - jak zaznaczono - nie stwarzało warunków do merytorycznej oraz uwzględniającej potrzeby armii oceny kandydatur.
SPO, który był przygotowywany przez MON od lipca ub. r., odnosi się do potrzeb wojska, nie tylko w kwestii uzbrojenia, ale także sposobu i intensywności ćwiczeń. Jednym z zagadnień, których dotyczył SPO, była zapowiedziana przez obecne kierownictwo MON zmiana obecnego systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi z dwoma głównymi dowództwami - generalnym i operacyjnym oraz Sztabem Generalnym w roli głównego organu planowania, a nie dowodzenia.
SPO stał się podstawą przedstawionej w maju koncepcji obronnej RP. Zakłada ona m. in. podwyższenie poziomu finansowania sił zbrojnych, zwiększenie ich liczebności i osiągnięcie zdolności do samodzielnej obrony terytorium.
Dotychczas MON przeprowadziło dwa strategiczne przeglądy obronne. Pierwszy, zainicjowany za rządów SLD, został przeprowadzony w latach 2004-06, drugi ukończono w 2011 r. W latach 2010-13 przeprowadzono Strategiczny Przegląd Bezpieczeństwa Narodowego (SPBN), który dotyczył nie tylko obronności i aspektów wojskowych. Niektóre konkluzje SPBN wielokrotnie krytykowało obecne kierownictwo MON.
pc/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/357432-mon-nie-otrzymalo-nigdy-od-bbn-zadnych-uwag-dot-spo-dotychczas-resort-przeprowadzil-dwa-strategiczne-przeglady-obronne?strona=2