Minister Kownacki w "Woronicza 17": "Moglibyśmy zrzec się wszystkich dotacji UE, gdyby Niemcy wypłacili nam chociaż połowę reparacji"

Moglibyśmy zrzec się wszystkich dotacji UE, gdyby Niemcy wypłacili nam chociaż połowę reparacji wojennych dziś lub 70 lat temu. Jest też kwestia formalno-prawna. Nie ma żadnego aktu prawnego, w którym państwo polskie zrzekałoby się tych reparacji, w związku z tym ta sprawa jest otwarta

— mówił w programie „Woronicza 17” (TVP INFO) wiceszef MON Bartosz Kownacki.

Pewnie gdyby do II wojny światowej nie doszło, to Polska wspomagałaby inne kraje, dając im ogromne pieniądze na rozwój gospodarczy

— dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Kompromitacja posła Nowoczesnej! Stwierdził, że atak na pomnik odsieczy wiedeńskiej to… akt antypisowski. „Tam było PiS napisane”. WIDEO

Polska do 1989 nie była państwem niepodległym i należy się zastanowić, co robiła po tym roku w tej kwestii. Natomiast wy nic nie robicie. Czy wrak samolotu jest już w Polsce czy nie?

— niespodziewanie próbował zmienić temat Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej.

Minister Kownacki zapytał Halickiego, co PO w czasie swoich rządów zrobiła, aby uzyskać reparacje.

Przynajmniej zachowywaliśmy się tak, żeby Polska miała poważną pozycję w UE

— odpowiedział Halicki.

To jest dobra okazja, żeby poprosić przedstawicieli opozycji o jasną deklarację. Jeśli się okaże, że w sensie prawnym ta kwestia jest otwarta, to czy opozycja poprze polski rząd w  tej sprawie?

— zapytał prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta RP.

Życzę skuteczności

— powiedział Halicki.

Zgadzam się z panem profesorem, jak jest jakakolwiek podstawa do ubiegania się o reparacje to nasza postawa będzie pozytywna

— mówił wiceprezes PSL Adam Struzik.

Czy będziemy żądać odszkodowań także od Rosji? Jak mówią, to pan pracował na rzecz służb rosyjskich

— zwrócił się z kolei do ministra Kownackiego poseł Nowoczesnej Piotr Misiło.

Pracowałem na rzecz służb rosyjskich? Tak pan powiedział? To do zobaczenia w sądzie

— odpowiedział mu minister Kownacki.

Dziwie się tym głosom oburzenia z tego tytułu, że wywołaliśmy w ogóle temat reparacji. Czegoś nie rozumiem, czy w UE jest zakaz mówienia tego, co jest niewygodne dla Niemiec? No chyba nie. Zbadajmy ten temat. Jeżeli okaże się, że możemy tego typu reparacje uzyskać, to powinniśmy iść tą drogą. W mojej ocenie takie reparacje się nam należą

— zaznaczył Jarosław Porwich, poseł Kukiz‘15.

as/TVP INFO