Jednym z tematów programu „Woronicza 17” (TVP INFO) była kwestia zbezczeszczenia pomnika odsieczy wiedeńskiej na wzgórzu Kahlenberg. Poseł Nowoczesnej Piotr Misiło stwierdził, że widzi na nim napis „PiS”, a zatem to było działanie antypisowskie.

Jeśli ktoś do kogoś podejdzie na ulicy i da mu w mordę, to odróżniamy, czy to akt chuligański, czy rasistowski. Czyli to samo zdarzenie fizyczne jest czymś różnym w zależności od motywacji. Tutaj wydaje się, że to nie jest czysty wandalizm

— powiedział prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta RP.

Niewykluczam, że jest to przejaw postawy, która jest wyrazem antypolonizmu, którego podgłębianie jest skutkiem nieodpowiedzialnego zachowywania się części opozycji, która tworzy nieprzyjazne dla polski nastroje

— dodał.

Pan profesor mam 50 proc. racji, bo to wcale nie musi być tak, że to jest działanie antypolskie. Z tego co widzę, to często jest to wymiar antypisowski. Widzieliśmy tam napis PiS. Jakoś wcześniej takich aktów wandalizmu nie było

— powiedział poseł Piotr Misiło z Nowoczesnej.

Jeżeli to by było działanie antypisowskie, to jest to ciekawe, że PiS jest kojarzony za granicą z tradycją i chwałą polskiego oręża

— odpowiedział prof. Zybertowicz.

Czy to oznacza, że Jan III Sobieski był w PiS?

— zwrócił się do posła Nowoczesnej prowadzący program Michał Rachoń.

To nadinterpretacja

— odpowiedział Misiło.

Niestety, Jan III Sobieski nie należał do PiS-u

— oświadczył wiceszef MON Bartosz Kownacki. Być może zaskoczyło to nieco posła Nowoczesnej.

Ja bym go mianował honorowym członkiem

— dodał prof. Zybertowicz.

as/TVP INFO