Polska nie pomaga uchodźcom? Bzdura! Beata Kempa w Libanie: "Nie wycofamy się z pomocy świadczonej na Bliskim Wschodzie"

Nie wycofamy się z pomocy świadczonej na Bliskim Wschodzie

— powiedziała szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beata Kempa podczas wizyty w Libanie. Relację z wizyty szefowej KPRM można było zobaczyć w dzisiejszych „Wiadomościach” na antenie TVP 1.

Beata Kempa oraz ks. prof. Waldemarem Cisło spotkali się w Libanie m.in. z przedstawicielami lokalnych władz oraz uchodźcami, aby porozmawiać o tym, jak jeszcze skuteczniej pomagać uchodźcom na Bliskim Wschodzie.

CZYTAJ TAKŻE: Beata Kempa z wizytą w Libanie: „KE powinna przyjrzeć się temu, jak pomagać tu na miejscu. Ta pomoc jest tu życzliwie przyjmowana”

Tylko w tym roku polskie władze przeznaczyły ponad 10 mln zł na pomoc uchodźcom mieszkającym w Libanie oraz 5,5 mln zł na pomoc dla Syrii

— zaznaczył reporter TVP Rafał Stańczyk.

Ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor polskiego oddziału Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, powiedział, co o polskiej pomocy sądzą Syryjczycy.

To jest niesamowita wdzięczność. Oni wiedzą, że nasza pomoc trwa już długo i proszą o to, żebyśmy nie znudzili się tą pomocą, bo wiedzą, że pomagamy już 6 lat, zatem można być już znudzonym tymi ciągłymi informacjami o zamachach. To grozi obojętnością, tak jak się stało w przypadku Iraku

— podkreślił.

as/”Wiadomości” (TVP 1)