Mnie się wydaje, że jest moment, w którym powinniśmy szukać jedności w obrębie Zjednoczonej Prawicy, nawet jeśli są różnice - to nie powinniśmy ich artykułować publicznie

— powiedział wicepremier Jarosław Gowin w rozmowie z tvn24 („Kropka nad i”).

Minister nauki i szkolnictwa wyższego był pytany między innymi o niezwykle krytyczne opinie Michała Królikowskiego na temat przygotowanych przez PiS (a zawetowanych przez prezydenta) ustaw o wymiarze sprawiedliwości.

To genialny prawnik. W tej sprawie jego głos krytyczny jest nieco przesadzony, ale co do zasady i kierunku jego krytyki - zgadzam się. Nie widzę tutaj w tych ustawach rzeczy sprzecznych z konstytucją, natomiast zgadzam się z zarzutem, że z punktu widzenia kultury prawnej i szczegółowych przepisów te ustawy wadliwie rozkładały odpowiedzialność

— zaznaczył szef Polski Razem.

Jak mówił Gowin, jeżeli dojdzie do głosowania w sprawie utrzymania weta, to sam zagłosuje za podtrzymaniem zdania prezydenta.

Moralność i sumienie w polityce nie polegają na dawaniu romantycznego świadectwa, ale odpowiedzialności za dalekosiężne skutki działań

— stwierdził były minister sprawiedliwości.

W ocenie Gowina wśród polityków PiS nie wyklucza się możliwości poparcia rozwiązań, które zaproponuje prezydent, a które przesuwają kompetencje z ministra sprawiedliwości na prezydenta właśnie.

Jestem z prezesem Kaczyńskim w częstym kontakcie. Czy częstszym niż prezydent? Mam nadzieję, że niebawem się to zmieni, że będą częstsze kontakty prezydenta i prezesa PiS

— stwierdził.

svl, tvn24