Trawestując słowa Marka Twaina - pogłoski o mojej dymisji są przesadzone

— powiedział Krzysztof Łapiński w rozmowie na antenie Polsat News.

Rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy był pytany między innymi o swoje słowa w sprawie relacji głowy państwa z rządem.

Znacząca wypowiedź Łapińskiego: „Jeśli prezydent miałby oczekiwania co do zmian w rządzie, to na pewno by je wyraził prezesowi PiS”

Rozmawiałem dziś z panem prezydentem, który jest w Kazachstanie - to bardzo ważna wizyta. Prezydent nie przewiduje żadnych zmian w Kancelarii. To trochę burza w szklance wody, bo sam słyszałem dziś słowa przewodniczącego Terleckiego, który sytuację zdiagnozował podobnie jak ja

— mówił Łapiński.

Rzecznik prezydenta dementował pogłoski medialne o tym, że prezydent Duda miał domagać się dymisji Antoniego Macierewicza. Łapiński pytany o wymianę złośliwości z Patrykiem Jakim, odparł, że nie zamierza się odnosić do komentarzy.

Nie komentuję słów polityków Solidarnej Polski

— odparł.

Łapiński zapewnił przy tym, że prezydent jest osobą, która bardzo ciężko pracuje.

Relacje z rządem układają się bardzo dobrze. To nie jest tak, że gdy zdarzy się jedna czy druga wypowiedź, która nie powinna się zdarzyć, to znaczy, że dzieje się coś złego

— stwierdził.

Pytany o słowa Michała Królikowskiego, Łapiński zaznaczył, że prawnik ten nie jest pracownikiem Kancelarii Prezydenta, a do pisania ustaw został zaangażowany jako ekspert opiniujący te prace - podobnie jak kilka innych osób.

Prezydent poprosił na zasadzie burzy mózgów prawników, absolwentów prawa. Nie będę zdradzał tytułów, na pewno znają się na temacie

—deklarował.

svl, Polsat News