Dzisiaj odkrywamy to, co przez lata było pudrowane. Odkrywamy kolejne patologie, które pokazują jak w rzeczywistości działał wymiar sprawiedliwości. Wystąpienia osób pokrzywdzonych są przerażające i dobrze, że ta Komisja powstała

—mówił w rozmowie z telewizją wPolsce.pl Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości. Gość red. Wojciecha Biedronia odniósł się tym samym do kolejnego posiedzenia Komisji Weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji, podczas którego Komisja zajmie się przypadkiem kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 43.

Minister odniósł się również do wywiadu, którego udzielił prof. Michał Królikowski, który mówił o pracach nad ustawami o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądowniczej.

Mogę jedynie potwierdzić, że nie ma konsultacji z ministerstwem sprawiedliwości. Nie było żadnych propozycji współpracy. (…) Szkoda, że prezydenckie weta się pojawiły. To był błąd

—zaznaczył.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prof. Królikowski odsłania kulisy pracy nad ustawami o SN i KRS: Prezydent będzie chciał połączyć radykalizm i konstytucyjność

Wójcik odniósł się do ostatniej debaty o praworządności w Polsce, które odbyła się w Parlamencie Europejskim. Przewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans zapowiedział, że ewentualnie uruchomienie art. 7 będzie uzależnione od przedstawionych przez prezydenta Dudę ustaw o SN i KRS.

Komisja Europejska zarzuca obniżenie w ustawie o ustroju sądów powszechnych wieku emerytalnego, przejścia w stan spoczynku sędziów i prokuratorów dla kobiet do lat 60. Zrównaliśmy te regulacje z systemem powszechnym. Dzisiaj to co mówi Timmermans jest niebezpieczne dla całej reformy. (…) Co na to stowarzyszenia sędziowskie? To sędziowie się do nas zwracali i mówili nam, abyśmy obniżyli wiek przejścia w stan spoczynku dla kobiet

—mówił.

Minister zwrócił również uwagę, że minister sprawiedliwości w przeszłości miał już możliwość powoływania i odwoływania każdego z prezesa sądów.

Do 2004 r. minister sprawiedliwości mógł swobodnie odwołać każdego prezesa sądu powszechnego. Minister miał się skonsultować z KRS, ale ich opinia nie była wiążąca

—podkreślił.

kk/wPolsce.pl