Ciekawa reakcja na słowa Beaty Szydło dla "Sieci". Prof. Zybertowicz: "Prezydent złoży projekty, które pomogą Polsce wyjść z pułapki"

Pani premier wyraziła niepokój części elektoratu. Ale ten niepokój jest mniejszy niż wydaje się niektórym najbardziej zaangażowanym zwolennikom naszego obozu dobrej zmiany. Pokazują to wysokie jak nigdy notowania pana prezydenta. To nie tylko notowania dot. zaufania, ale też oceny pracy. Prezydent złoży projekty, które pomogą Polsce wyjść z pułapki, z której przez 27 lat nie potrafiliśmy wyjść

— powiedział prof. Andrzej Zybertowicz w programie „Kawa na Ławę”, odnosząc się do wywiadu premier Beaty Szydło dla tygodnika „Sieci”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nowy numer „Sieci”! Premier Szydło w wyjątkowym wywiadzie: Nie złamią nas! „Nie akceptujemy dyktatu największych państw”

Pytany o to, czy prezydent będzie konsultował swoje projekty z rządem, Zybertowicz odpowiedział:

Nie wiem

Sławomir Neumann z PO przekonywał, że Polska jest osamotniona na arenie europejskiej.

Wbrew temu co mówił pan prof. Polska jest osamotniona i nie ma sukcesów europejskich

— stwierdził.

Zwrócił też uwagę na kwestię pracowników delegowanych.

Ci ludzie będą mieli gorsza warunki. To wina polskiej dyplomacji

— przekonywał szef klubu parlamentarnego PO.

Marek Jakubiak z Kukiz‘15 odniósł się do słów Karola Karskiego.

PiS nie może siedzieć w domu, okopać się i twierdzić, że wszyscy są na nie. Chcę zwrócić uwagę na słowa pana Karskiego i minę pana Timmermansa, gdy dowiedział się, że sędziowie byli na telefon. Mam takie przekonanie po obejrzeniu tego materiału, że widocznie brakuje przekazu i Timmermans nie rozumie po co reforma sądownictwa w Polsce

— powiedział.

Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości, mówił o osobistej krucjacie Fransa Timmermansa wobec naszego państwa.

Wystarczy posłuchać posła Michała Boniego, by zobaczyć jaki jest język europosłów z pana formacji, pani Neumann. To jest jakaś osobista krucjata Timmermansa wobec Polski. O praworządności mówi człowiek, który wywodzi się z kraju, w którym nie ma trybunału konstytucyjnego

— powiedział i zwrócił się do Sławomira Neumanna.

Państwo mówicie językiem, które najbardziej jego dziwi. Popieraliście wszystko co on mówi. Nie ma żadnego zagrożenia, by uruchomić art. 7, bo do tego potrzebna jest jednomyślność

— stwierdził.

Mly/TVN24