Natomiast według „totalnej opozycji”, Polska jest krajem, w którym zagrożona jest demokracja, gospodarka w coraz gorszym stanie, a finanse publiczne w tym budżet państwa są bliskie destabilizacji, co powoduje osłabienie zainteresowania inwestycjami w naszym kraju, w tym w szczególności ze strony inwestorów zagranicznych.
Mimo różnorodnych oskarżeń i siania niepokoju przez opozycję (w tym także poza granicami naszego kraju), okazuje się, że jeden z 3 największych światowych banków, chce jednak w Polsce realizować swoje przedsięwzięcia, ponieważ realistycznie ocenia obecny stan naszej gospodarki i finansów publicznych, a także perspektywy w tym zakresie.
Miejmy nadzieję, że ta wielka inwestycja, zmieni wreszcie retorykę opozycji o zagrożeniu demokracji w naszym kraju, bo będzie trudno ją uprawiać, gdy największy amerykański bank, tworzy w Polsce jedną ze swoich głównych siedzib.
Przypomnijmy także, że w połowie tego roku została opublikowana informacja o tym, że Polska gospodarka przyciągnęła w 2016 roku aż 10 mld USD zagranicznych inwestycji bezpośrednich i to w sytuacji nagonki na nasz kraj dokonywanej za granicą przez totalną opozycję.
To rzeczywiście wręcz rewelacyjny wynik, zwłaszcza, że rząd premier Beaty Szydło, nie sprzedaje majątku narodowego (procesy prywatyzacyjne w zasadzie zostały wstrzymane), więc chodzi o nowe inwestycje.
Jak zauważył wtedy wicepremier Mateusz Morawiecki, wszystkie projekty, które udało się do Polski przyciągnąć to inwestycje na tzw. zielonym polu, inwestycje często innowacyjne z zastosowaniem najnowocześniejszych technologii, w konsekwencji tworzące dobrze płatne miejsca pracy dla polskich inżynierów i technologów.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Natomiast według „totalnej opozycji”, Polska jest krajem, w którym zagrożona jest demokracja, gospodarka w coraz gorszym stanie, a finanse publiczne w tym budżet państwa są bliskie destabilizacji, co powoduje osłabienie zainteresowania inwestycjami w naszym kraju, w tym w szczególności ze strony inwestorów zagranicznych.
Mimo różnorodnych oskarżeń i siania niepokoju przez opozycję (w tym także poza granicami naszego kraju), okazuje się, że jeden z 3 największych światowych banków, chce jednak w Polsce realizować swoje przedsięwzięcia, ponieważ realistycznie ocenia obecny stan naszej gospodarki i finansów publicznych, a także perspektywy w tym zakresie.
Miejmy nadzieję, że ta wielka inwestycja, zmieni wreszcie retorykę opozycji o zagrożeniu demokracji w naszym kraju, bo będzie trudno ją uprawiać, gdy największy amerykański bank, tworzy w Polsce jedną ze swoich głównych siedzib.
Przypomnijmy także, że w połowie tego roku została opublikowana informacja o tym, że Polska gospodarka przyciągnęła w 2016 roku aż 10 mld USD zagranicznych inwestycji bezpośrednich i to w sytuacji nagonki na nasz kraj dokonywanej za granicą przez totalną opozycję.
To rzeczywiście wręcz rewelacyjny wynik, zwłaszcza, że rząd premier Beaty Szydło, nie sprzedaje majątku narodowego (procesy prywatyzacyjne w zasadzie zostały wstrzymane), więc chodzi o nowe inwestycje.
Jak zauważył wtedy wicepremier Mateusz Morawiecki, wszystkie projekty, które udało się do Polski przyciągnąć to inwestycje na tzw. zielonym polu, inwestycje często innowacyjne z zastosowaniem najnowocześniejszych technologii, w konsekwencji tworzące dobrze płatne miejsca pracy dla polskich inżynierów i technologów.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/355857-nieprzestrzegajaca-ponoc-praworzadnosci-polska-przyciaga-siedzibe-jp-morgan-chase?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.