Rozmowy delegacji polskiego parlamentu na Białorusi były podsumowaniem spraw po roku, który upłynął od mojej poprzedniej wizyty latem ubiegłego roku

— powiedział w piątek PAP wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.

Polska delegacja parlamentarna kierowana przez wicemarszałka Terleckiego przebywała od wtorku do czwartku z wizytą na Białorusi. Podczas wizyty parlamentarzyści spotkali się m.in. wicepremierem Michaiłem Rusym, wiceszefem MSZ Alehiem Krauczenką, kierownictwem Izby Reprezentantów białoruskiego dwuizbowego parlamentu, Zgromadzenia Narodowego oraz z Polonią.

Było to jakby podsumowanie spraw po roku, który upłynął od poprzedniej mojej wizyty na Białorusi latem

— powiedział Terlecki.

Omawialiśmy rozmaite kwestie związane z polskim szkolnictwem, polskimi organizacjami, dostępnością polskiej telewizji na Białorusi

— dodał wicemarszałek.

Jak zaznaczył polska delegacja omawiała również sprawę duchownych i konieczności ich akredytowania się, co - jak podkreślił - jest dla tych duchownych bardzo kłopotliwe.

Omawialiśmy szereg spraw szczegółowych, ale oczywiście też rozmawialiśmy ogólnie i o sprawach gospodarczych, inwestycjach polskich na Białorusi - było z nami dwóch wiceministrów - i o sytuacji politycznej w Europie Środkowo-Wschodniej

— mówił Terlecki.

Wicemarszałek poinformował, że wśród polskiej delegacji był również szef Zespołu Parlamentarnego ds. współpracy Polsko-Białoruskiej poseł Kukiz‘15 Adam Andruszkiewicz.

Wśród członków polskiej delegacji, która przebywała na Białorusi byli m.in. Piotr Naimski, pełnomocnik polskiego rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, wiceminister rozwoju Witold Słowik, posłanka PiS i rzeczniczka tej partii Beata Mazurek poseł Włodzimierz Bernacki.

Polska delegacja w trakcie swojej wizyty spotkała się także ze zwierzchnikiem białoruskich katolików arcybiskupem Tadeuszem Kondrusiewiczem oraz z redaktorami naczelnymi dwóch niezależnych białoruskich gazet - Josifem Siaredziczem z „Narodnej Woli” i Andrejem Dynką z „Naszej Niwy”, a także z przedstawicielami opozycji i środowisk niezależnych.

Ubiegłoroczna wizyta wicemarszałka Terleckiego była pierwszą w ciągu ostatnich kilkunastu lat oficjalną wizytą na Białorusi tak wysokich rangą przedstawicieli polskiego parlamentu.

Polska delegacja spotkała się wówczas z szefami obu izb białoruskiego parlamentu - Rady Republiki i Izby Reprezentantów oraz wiceszefem MSZ, złożyła kwiaty w podstołecznym uroczysku Kuropaty - miejscu kaźni ofiar represji stalinowskich, w tym wielu Polaków. Parlamentarzyści spotkali się wówczas także z Polonią i odwiedzili miejsce pochówku polskich żołnierzy z okresu wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku w miejscowości Nowy Świerżeń.

Mateusz Roszak (PAP)/ems