Gwiazdowie w rocznicę Porozumień Sierpniowych: Wałęsa oszukał ludzi. Gdyby wiedzieli, że był TW, nie zostałby przewodniczącym "Solidarności"

Dzisiaj jest dobry dzień. Wydaje mi się, że „Solidarność” wraca do świadomości społecznej. Pierwszy raz z takim rozmachem organizowane jest to święto

– powiedziała Joanna Gwiazda w programie „Gość Wiadomości”.

Andrzej Gwiazda w rocznicę Porozumień Sierpniowych chwalił obecny polski rząd.

Za dwa miesiące zrealizowany zostanie 12-y pkt żądań strajkowych. „Solidarność” dalej jest związkiem zawodowym i nie musi walczyć z rządem, bo rząd odbudowuje gospodarkę po katastrofie Okrągłego Stołu i realizuje po raz pierwszy postulaty robotników

– powiedział.

W „Solidarności” nie mieliśmy możliwości prowadzić selekcji i każda swołocz mogła się zapisać, Mogła siedzieć między nami, miała prawo głosu, a dzisiaj stoimy w dwóch zupełnie oddzielnych obozach, już nie musimy na nich patrzeć, z nimi gadać

– dodał.

Ewentualną jedność z przedstawicielami totalnej opozycji Gwiazda porównał do jedności zwolenników Konstytucji 3 Maja ze zwolennikami Targowicy.

Ja z nimi żadnej wspólnoty nie chce i nie zamierzam się do żadnego z nich odezwać ani im ręki podać. Nie da się połączyć zdrady z uczciwością. Wtedy jedna strona musi upaść. Przeważnie przegrywa uczciwość

– stwierdził.

Wtedy Frasyniuk mówił to, co uczciwi ludzie

– dodał.

Joanna Gwiazda zwróciła uwagę na to jak działają przeciwnicy rządu.

Teraz się okazało kim byli niektórzy nasi koledzy. KOD próbował zawłaszczyć KOR, próbują zawłaszczyć „S” uderzając w pana Dudę, który jest bardzo porządnym szefem „Solidarności”.

Andrzej Gwiazda przypomniał kto współtworzy KOD i Obywateli RP.

Lech Wałęsa trafił do swoich i niech tam zostanie. Będę mu bardzo wdzięczny, Jeżeli nie będzie się pchał na oczy. Ma pan swoich ludzi, pułkownika Mazgułę i całą resztę. To są jego ludzie, jego środowisko, Im był przez cały czas wierny, ich nie oszukiwał, ich nie zdradził

– powiedział.

Polska jest na właściwych torach. Tych, którzy by chcieli te tory zmienić… stary już jestem, niewiele mogę… ale do walki stanę

– zapowiedział Andrzej Gwiazda.

Joanna Gwiazda powiedziała, że Lech Wałęsa oszukał działaczy „Solidarności”.

Został wybrany przewodniczącym „Solidarności”, ale oszukał ludzi. Gdyby ludzie wiedzieli, że jest TW SB to by tym przewodniczącym nie został

– powiedziała Joanna Gwiazda.

Pytana o to, czy nie chodzi o wygumkowanie Wałęsy z historii, odpowiedziała:

Jego z historii wygumkować? Biedactwo

– powiedział.

Andrzej Gwiazda porównał atmosferę ze strajku w Stoczni do tej z Krakowskiego Przedmieścia z 2010 roku.

Ostatnio doświadczyłem takiej atmosfery na Krakowskim Przedmieściu w 2010 roku. Kto nie wie jak było na strajku a był na Krakowskim Przedmieściu, to już wie – dokładnie ta atmosfera. Ale nie zamierzaliśmy się jednoczyć z tymi, którzy do zamachu doprowadzili

– powiedział.

Każdy wybiera z kim chce być solidarny. Solidarność nie oznacza jedności

– dodał.

Mly/TVP.Info