Polską rządzą dziś obsesje Jarosława Kaczyńskiego, a rządzący PiS rujnuje dorobek Solidarności - ocenił w czwartek europoseł PO Janusz Lewandowski. Polityk zapewnił jednak, że PO nie będzie popierać objęcia Polski procedurą, która może skutkować nałożeniem na nasz kraj sankcji.
W czwartek mija 37 lat od podpisana Porozumień Sierpniowych, w wyniku których powstał Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”. W Brukseli przed południem obradowała komisja wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych PE; tematem spotkania był stan praworządności w Polsce. Swą ocenę w tej sprawie przedstawił europosłom wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans. Z jego słów wynikało, że KE jest bardzo blisko uruchomienia art 7. unijnego traktatu wobec Polski, ale uzależnia ten ruch od propozycji prezydenta Andrzeja Dudy i sytuacji sędziów Sądu Najwyższego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Timmermans grozi Polsce w PE: Gdyby Niemcy były silniejsze, to Polska nie miałaby granicy tam, gdzie ma
Po posiedzeniu komisji sprawiedliwości PE z dziennikarzami w Brukseli spotkało się troje europosłów PO: b. komisarz UE ds. budżetu Janusz Lewandowski, Michał Boni oraz Barbara Kudrycka.
Lewandowski nawiązując do rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych, podkreślił że to bardzo ważna data nie tylko w najnowszej historii Polski, ale również całego kontynentu.
Polska budziła się w sierpniu 1980 r. ku wolności (…) Odzyskaliśmy niepodległość i należne nam miejsce w Europie. Odmieniliśmy losy własne i całej Europy
— mówił polityk PO.
Jego zdaniem 31 sierpnia 1980 był „dniem wielkiej dumy” również w Parlamencie Europejskim.
(Dniem) uznania dla polskiej drogi ku wolności, bezkrwawych zmian, które były wzorcem dla innych krajów
— powiedział Lewandowski, przypominając też, że od 2005 roku ostatni 31 sierpnia obchodzony jest jako Dzień Wolności i Solidarności”.
Jest to święto europejskie, nie tylko polskie
— zaznaczył b. komisarz UE.
Europoseł Platformy ocenił jednocześnie, że obecnie Prawo i Sprawiedliwość „wpycha nas w czarną dziurę”, a dowodem na to jest czwartkowa debata na forum komisji sprawiedliwości Parlamentu Europejskiego.
My jesteśmy z pokolenia Solidarności i mamy poczucie rujnowania dorobku pokolenia Solidarności. Dzisiaj Polską i polityką zagraniczną rządzą obsesje Jarosława Kaczyńskiego
— uznał Lewandowski.
Obsesje są prywatne, ale straty są narodowe, dlatego rośnie również nasza odpowiedzialność tu, w Parlamencie Europejskim, za to by dokumentować, że Polska jest krajem europejskim, a Polacy są przywiązani do europejskich wartości
— podkreślił. Według niego czwartkowa debata w PE jest „powodem do wstydu za rządzących” obecnie w Polsce.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Polską rządzą dziś obsesje Jarosława Kaczyńskiego, a rządzący PiS rujnuje dorobek Solidarności - ocenił w czwartek europoseł PO Janusz Lewandowski. Polityk zapewnił jednak, że PO nie będzie popierać objęcia Polski procedurą, która może skutkować nałożeniem na nasz kraj sankcji.
W czwartek mija 37 lat od podpisana Porozumień Sierpniowych, w wyniku których powstał Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”. W Brukseli przed południem obradowała komisja wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych PE; tematem spotkania był stan praworządności w Polsce. Swą ocenę w tej sprawie przedstawił europosłom wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans. Z jego słów wynikało, że KE jest bardzo blisko uruchomienia art 7. unijnego traktatu wobec Polski, ale uzależnia ten ruch od propozycji prezydenta Andrzeja Dudy i sytuacji sędziów Sądu Najwyższego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Timmermans grozi Polsce w PE: Gdyby Niemcy były silniejsze, to Polska nie miałaby granicy tam, gdzie ma
Po posiedzeniu komisji sprawiedliwości PE z dziennikarzami w Brukseli spotkało się troje europosłów PO: b. komisarz UE ds. budżetu Janusz Lewandowski, Michał Boni oraz Barbara Kudrycka.
Lewandowski nawiązując do rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych, podkreślił że to bardzo ważna data nie tylko w najnowszej historii Polski, ale również całego kontynentu.
Polska budziła się w sierpniu 1980 r. ku wolności (…) Odzyskaliśmy niepodległość i należne nam miejsce w Europie. Odmieniliśmy losy własne i całej Europy
— mówił polityk PO.
Jego zdaniem 31 sierpnia 1980 był „dniem wielkiej dumy” również w Parlamencie Europejskim.
(Dniem) uznania dla polskiej drogi ku wolności, bezkrwawych zmian, które były wzorcem dla innych krajów
— powiedział Lewandowski, przypominając też, że od 2005 roku ostatni 31 sierpnia obchodzony jest jako Dzień Wolności i Solidarności”.
Jest to święto europejskie, nie tylko polskie
— zaznaczył b. komisarz UE.
Europoseł Platformy ocenił jednocześnie, że obecnie Prawo i Sprawiedliwość „wpycha nas w czarną dziurę”, a dowodem na to jest czwartkowa debata na forum komisji sprawiedliwości Parlamentu Europejskiego.
My jesteśmy z pokolenia Solidarności i mamy poczucie rujnowania dorobku pokolenia Solidarności. Dzisiaj Polską i polityką zagraniczną rządzą obsesje Jarosława Kaczyńskiego
— uznał Lewandowski.
Obsesje są prywatne, ale straty są narodowe, dlatego rośnie również nasza odpowiedzialność tu, w Parlamencie Europejskim, za to by dokumentować, że Polska jest krajem europejskim, a Polacy są przywiązani do europejskich wartości
— podkreślił. Według niego czwartkowa debata w PE jest „powodem do wstydu za rządzących” obecnie w Polsce.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/355643-lewandowski-dramatyzuje-polska-rzadza-obsesje-jaroslawa-kaczynskiego-mamy-poczucie-rujnowania-dorobku-pokolenia-solidarnosci?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.