Kolejna ustawka medialna kasty i jej sojuszniczych organizacji! Stowarzyszenie sędziów „Iustitia”, Fundacja „Batorego”, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, „Ogólnopolski Strajk Kobiet”, stowarzyszenie prokuratorów „Lex Super Omnia”, KOD, oraz m.in. #CzarnyProtest piszą do prezydenta Andrzeja Dudy „apel” w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości. W tonujących słowach „nawołują” go do tego, by stanął w jednym szeregu z przeciwnikami reform w sądownictwie. Hipokryzja wylewa się z niemal każdego słowa listu do prezydenta. Przez niemal dwa lata większość sygnatariuszy apelu nieustannie atakowało głowę państwa. skąd więc przymilny ton?
„Długopis”, „Maliniak”, „kukła” i „narzędzie” - tak członkowie stowarzyszeń i innych organizacji, publicznie, nazywali prezydenta Andrzeja Dudę. Ta haniebna retoryka wybrzmiewała w niemal każdej wypowiedzi wielu sygnatariuszy osobliwego „apelu”, który w ostatnim czasie trafił do kancelarii prezydenckiej. W pierwszym szeregu nadawców listu stoją oczywiście przedstawiciele stowarzyszenia „Iustitia”, znanego z tego, że jeden z jego byłych wiceprezesów porównał Jarosława Kaczyńskiego do Hitlera. Jeszcze miesiąc temu stowarzyszenie atakowało zmiany proponowane przez prezydenta w trakcie debaty nad ustawa o KRS i Sądzie Najwyższym.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Konferencja naukowa czy prowokacja kasty? Gersdorf i Bodnar organizują spęd prawników przeciwko reformie wymiaru sprawiedliwości!
Podobnie jest z aktywistkami #CzarnegoProtestu, które w swoja awanturę aborcyjną próbowały wplątać pierwsza damę Agatę Dudę. Dziś „panie w czerni” również odpisują się pod apelem o reformie sądownictwa wspólnie z działaczami Komitetu Obrony Demokracji, którego członkowie i bojówkarze organizowali liczne burdy związane z brukaniem pamięci po Lechu Kaczyńskim, o personalnych atakach na Andrzeja Dudę nie wspominając.
Czego więc znów domagają się sygnatariusze listu?
Polska jest naszym wspólnym domem, Ojczyzną, z której chcemy być dumni i za którą wszyscy jesteśmy odpowiedzialni. Sprawując urząd Prezydenta Rzeczypospolitej z pewnością odczuwa Pan, jak ogromna odpowiedzialność na Panu spoczywa. Ustrój naszego państwa wytyczają przepisy Konstytucji, która stanowi o podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej. Konstytucja stanowi również o udziale społeczeństwa w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości.
– piszą niedawni krytycy prezydenta Andrzeja Dudy.
Nie zabrakło też wiernopoddańczego gestu wobec środowisk sędziowskich i cynicznego powoływania się na ideały „Solidarności.
Pełna odrębność sądów od wpływów jakiejkolwiek rządzącej partii jest warunkiem zachowania Wolności, o którą walczyły pokolenia Polaków. Właśnie dlatego zagwarantowanie odrębności sądów od pozostałych władz było jednym z postulatów „Solidarności”. Z drugiej strony sądy muszą być sprawne, transparentne, nowoczesne i otwarte na udział społeczeństwa. Zaniedbanie tych sfer przez rządzących w ostatnich ponad dwudziestu latach jest źródłem obecnego kryzysu.
– czytamy w apelu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Ważne słowa premier Szydło: Reforma sądów nie ma sensu, jeśli nie będzie głęboka. „Pudrowanie i lifting będą niezrozumiałe dla ludzi”
Przedstawiciele środowiska, które od dwóch lat atakuje każdy przejaw troski rządu Prawa i Sprawiedliwości i prezydentury Andrzeja Dudy o reformę kraju, wykazują się szokującym cynizmem i hipokryzją. Co jednak ociera się już o groteskę, wydaje im się, że prezydenckie weta pozwolą na zniszczenie reformy wymiaru sprawiedliwości. Nic z tego nie będzie. Miejmy nadzieję, że ciągła presja wywierana na głowę państwa, zadziała odwrotnie niż chcą tego sygnatariusze listu.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/355589-piewcy-dialogu-czy-sprytni-manipulatorzy-iustitia-i-inne-stowarzyszenia-lasza-sie-do-prezydenta-zapomnieli-jak-go-wczesniej-niszczyli