Platforma Obywatelska zamierza rozpocząć kampanię wyborczą po wakacjach. Na październik zaplanowała konwencję partii, a kandydatów na prezydentów miast zamierza przedstawić na początku przyszłego roku. Liczy, że dobry wynik w wyborach samorządowych wzmocni jej pozycję na scenie politycznej i otworzy drogę do zwycięstwa w wyborach parlamentarnych w 2019 r.
Największe wątpliwości budzą kandydaci na prezydentów Warszawy i Gdańska. Hanna Gronkiewicz-Waltz nie zamierza bowiem ubiegać się o reelekcję, a losy Pawła Adamowicza również nie są jasne. Jak wiadomo Gronkiewicz-Waltz jest na cenzurowanym po tym, jak rozpętała się wokół niej afera zw. z reprywatyzacją w Warszawie. Prezydent Gdańska ma natomiast przed gdańskim sądem toczy się proces przeciwko. Prokuratura oskarżyła go o składanie nieprawdziwych oświadczeń majątkowych.
Kandydatem PO w Warszawie mógłby być Rafał Trzaskowski - to jego nazwisko pada najczęściej - zaś o kandydaturę w Gdańsku konkurują ze sobą… Jarosław Wałęsa i Agnieszka Pomaska.
Politycy PO liczą, że w przyszłym roku uda im się nie tylko wygrać prezydenturę w miastach, ale też zachować władzę w większości sejmików województw (obecnie rządzą lub współrządzą w 15 regionach - wszystkich poza Podkarpaciem, gdzie wygrał PiS).
Sądzę, że w koalicjach z PSL czy lewicą, będziemy w stanie utrzymać władzę w 10 województwach
— mówi PAP polityk z otoczenia Schetyny.
Nieoficjalnie politycy Platformy przewidują, że podczas konwencji zmieniony może zostać statut partii, m.in. w części dotyczącej wyborów szefów regionów i powiatów. W 2013 r., gdy partią kierował Donald Tusk, do statutu wprowadzony został przepis, zgodnie z którym wojewódzkich i powiatowych liderów, podobnie jak przewodniczącego partii, wskazują w wyborach powszechnych wszyscy członkowie danej struktury. Wcześniej wybierali ich delegaci na partyjnych zjazdach.
Nowe rozwiązanie budzi wątpliwości, zwłaszcza wśród współpracowników Schetyny.
Wybory powszechne w regionach i powiatach zajmą jakieś dwa, trzy miesiące, a teraz to nie jest dobry czas na organizowanie tego typu głosowań
— mówi PAP osoba ze ścisłego kierownictwa Platformy. Przyznaje jednocześnie, iż obawia się wielotygodniowego chaosu związanego z wyborem nowych władz niższych szczebli.
PAP/gnor
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/355487-pomaska-prezydentem-gdanska-po-uruchamia-machine-wyborcza-marzy-o-dobrym-wyniku-i-zdobyciu-parlamentu-w-2019-roku
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.