Według Dudy, ma ono dotyczyć pełnionych przez kobiety funkcji macierzyńskich i wychowawczych w rodzinie, a także „równoczesnego obciążenia kobiet zarówno pracą zawodową, jak i obowiązkami rodzinnymi”.
Tym samym niższy wiek emerytalny kobiet to przywilej, a nie dyskryminacja. W tym kontekście stanowisko Komisji Europejskiej jest nieuzasadnione
— napisał szef „S”.
Pod koniec lipca KE poinformowała o wszczęciu postępowania wobec Polski o naruszenie unijnych przepisów w następstwie publikacji w Dzienniku Ustaw ustawy o ustroju sądów powszechnych. Główne zastrzeżenie Komisji dotyczą dyskryminacji ze względu na płeć z powodu wprowadzenia odmiennego wieku przejścia w stan spoczynku dla kobiet (60 lat) i mężczyzn (65 lat) sprawujących urząd sędziowski. Zdaniem Komisji, jest to sprzeczne z art. 157 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej oraz dyrektywą w sprawie równości płci w dziedzinie zatrudnienia.
W sprawie zróżnicowania wieku emerytalnego KE zwróciła się także do minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej. Zdaniem Komisji, odmienny wiek emerytalny kobiet i mężczyzn w Polsce jest formą dyskryminacji. Premier Beata Szydło zapoznała się z listem KE i zobowiązała minister rodziny i pracy do pilnej odpowiedzi na zastrzeżenia Komisji. Zdaniem Rafalskiej, zróżnicowanie wieku emerytalnego mężczyzn i kobiet nie jest dyskryminacją. Minister poinformowała, że resort przygotowuje odpowiedź na list KE.
W październiku wchodzi w życie reforma emerytalna, zgodnie z którą kobiety uzyskają prawo do emerytury od 60. roku życia, a mężczyźni od 65. Będzie to powrót do stanu sprzed uchwalonej w 2012 r. reformy, przewidującej stopniowe podnoszenie wieku emerytalnego do 67 lat bez względu na płeć.
as/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Według Dudy, ma ono dotyczyć pełnionych przez kobiety funkcji macierzyńskich i wychowawczych w rodzinie, a także „równoczesnego obciążenia kobiet zarówno pracą zawodową, jak i obowiązkami rodzinnymi”.
Tym samym niższy wiek emerytalny kobiet to przywilej, a nie dyskryminacja. W tym kontekście stanowisko Komisji Europejskiej jest nieuzasadnione
— napisał szef „S”.
Pod koniec lipca KE poinformowała o wszczęciu postępowania wobec Polski o naruszenie unijnych przepisów w następstwie publikacji w Dzienniku Ustaw ustawy o ustroju sądów powszechnych. Główne zastrzeżenie Komisji dotyczą dyskryminacji ze względu na płeć z powodu wprowadzenia odmiennego wieku przejścia w stan spoczynku dla kobiet (60 lat) i mężczyzn (65 lat) sprawujących urząd sędziowski. Zdaniem Komisji, jest to sprzeczne z art. 157 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej oraz dyrektywą w sprawie równości płci w dziedzinie zatrudnienia.
W sprawie zróżnicowania wieku emerytalnego KE zwróciła się także do minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej. Zdaniem Komisji, odmienny wiek emerytalny kobiet i mężczyzn w Polsce jest formą dyskryminacji. Premier Beata Szydło zapoznała się z listem KE i zobowiązała minister rodziny i pracy do pilnej odpowiedzi na zastrzeżenia Komisji. Zdaniem Rafalskiej, zróżnicowanie wieku emerytalnego mężczyzn i kobiet nie jest dyskryminacją. Minister poinformowała, że resort przygotowuje odpowiedź na list KE.
W październiku wchodzi w życie reforma emerytalna, zgodnie z którą kobiety uzyskają prawo do emerytury od 60. roku życia, a mężczyźni od 65. Będzie to powrót do stanu sprzed uchwalonej w 2012 r. reformy, przewidującej stopniowe podnoszenie wieku emerytalnego do 67 lat bez względu na płeć.
as/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/355267-piotr-duda-do-ke-nizszy-wiek-emerytalny-kobiet-to-przywilej-a-nie-dyskryminacja-stanowisko-komisji-jest-nieuzasadnione?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.