Mężem Stanu to poseł Piotr Misiło nie jest i raczej nigdy nie będzie. Nie dość, że ma na swoim koncie wiele skandalicznych wpadek, to używa jeszcze obscenicznych słów.
Macron zaatakował premier Szydło i nasz kraj.
Polska izoluje się w Europie
—powiedział i dodał:
Warszawa nie będzie miała żadnego wpływu.
Posłowi Misiło jakoś to nie przeszkadza, bo słowa Macrona go nie oburzyły, za to w skandaliczny sposób skrytykował posła PiS Arkadiusza Mularczyka, który przypomniał, że jeśli prezydent Francji zagalopuje się, to Polacy mogą ogłosić bojkot francuskich produktów, a to mogłoby zaboleć.
Panie @EmmanuelMacron jeszcze chwila i doprowadzisz Pan do bojkotu w PL francuskich towarów, wtedy naprawdę zaboli
—napisał Mularczyk.
Francuzi zadrżeli @arekmularczyk Czy wprowadzicie też zakaz sexu oralnego?
—odpowiedział Misiło.
Na uwagi, że jest posłem i nie powinien pozwalać sobie na takie uwagi odpowiedział:
Ale co nie wypada? KK i papieże dyskutowali o seksie oralnym. Mierzi mnie hipokryzja bogobojnych moralizatorów i głupota posłów PiS.
Zamiast poważnej polityki rynsztok. Ech… ta „Nowoczesna” polityka jest ciężka do zaakceptowania.
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/354992-zamiast-powaznej-polityki-rynsztok-obsceniczne-uwagi-posla-misilo-na-temat-polskiej-polityki-zagranicznej