„Polska nie określa przyszłości Europy dziś i nie będzie jej również określać jutro”. A „Polacy zasługują na więcej” niż to, co czyni ich obecny rząd. Nawet gdyby Emmanuel Macron nie powiedział dziś w Warnie niczego więcej, to te dwa zdania i tak całkiem na nowo zdefiniowałyby relacje pomiędzy państwami członkowskimi Unii Europejskiej. Pierwsze z nich mówi bowiem explicite, że wpływ na kształt Europy mają mieć w przyszłości tylko niektórzy członkowie Unii. Przy czym bonapartysta Macron uważa, że to w Paryżu będzie się decydować, którzy to będą, a którzy nie. Drugie zdanie jest w przypadku Francji i Polski absolutnie precedensowym, otwartym wezwaniem ze strony przywódcy jednego państwa do zmiany władzy w drugim. Takie przypadki, owszem, zdarzały się do tej pory w Unii Europejskiej, ale tylko w odniesieniu do pogrążającej się w niewypłacalnych długach Grecji.
Macron nie po raz pierwszy publicznie atakuje Polskę. Już wcześniej w wywiadzie dla gazety „Le Voix du Nord” obiecał doprowadzić do „ukarania” Polski w ciągu trzech miesięcy od objęcia przez siebie władzy. Ten termin właśnie minął. Do wrogości wobec Polski nawoływał także publicznie podczas wielkiego wiecu pierwszomajowego w Paryżu, a ówczesna jego mowa z Polski czyniła głównego zewnętrznego sprawcę zła i biedy, jaka spada na Francuzów. Ale dzisiejsza Warna przekroczyła nawet tamtą miarę. Trzeba sobie jasno zdać sprawę, że w Paryżu rządzi nieprzyjaciel naszego kraju, który z ataków na Polskę i z osłabiania jej pozycji w Europie uczynił narzędzie mobilizacji swoich zwolenników. Odkąd powstały Wspólnoty Europejskie – takie przypadki były skutecznie usunięte poza nawias oficjalnej polityki. Tylko polityczna poprawność nie pozwala otwarcie wymienić nazwiska ostatniego przywódcy europejskiego, który z ataków na Polskę zrobił sobie jeden z motywów przewodnich własnych przemówień. Po owym przywódcy, przez wiele dziesięcioleci nic takiego w Europie nie mogło się już zdarzyć.
Tak więc Emmanuel Macron otwiera nową epokę w Europie. Pewnie jakieś symboliczne znaczenie ma fakt, że czyni to w miejscu, gdzie niegdyś poległ młody polski król, który na czele europejskich wojsk próbował powstrzymać muzułmańską nawałę.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/354805-nowa-epoka-macrona-nie-po-raz-pierwszy-publicznie-atakuje-polske
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.