Prezydent 3 maja zapowiedział debatę, referendum i prace nad konstytucją. Przyznaję, to było zaskoczenia, ale to inicjatywa fundamentalna

— stwierdził w czasie konferencji konstytucyjnej w Sali BHP Stoczni Gdańskiej Stanisław Karczewski, marszałek Senatu.

Mówiąc o 21 postulatach sierpniowych, przyznał, że jest „dużo do zrobienia”, także przed politykami.

Te postulaty są tak bardzo ważne, a część z nich powinna być wpisana do konstytucji

— powiedział.

Marszałek mówił o również o pracach w Senacie nad projektem konstytucyjnym.

Musimy rozmawiać, debatować i to jest niezwykle ważne. Ta konstytucja musi być dla obywateli i napisana przez obywateli. Elity nie mogą być pominięte. Musimy tak dokończyć te prace, by dokonać istotnych zmian

— zaznaczył.

Konstytucja powinna łączyć obywateli, tworzyć wspólnotę narodową i wierzę, że taki jest zamysł prezydenta. Włączam się w tę debatę, niezwykle ważną dla Polski i Polaków. Musimy rozpocząć tak pracę nad Konstytucją, aby dokonać faktycznych zmian. Wiemy, w którym miejscu konstytucja stwarza niedogodności

— mówił.

Stanisław Karczewski przypomniał też o projekcie konstytucyjnym złożonych przez NSZZ „Solidarność” i referendach konstytucyjnych zgłoszonych przez prezydentów.

Ten pomysł przeprowadzenia dwudniowego referendum jest godny rozważenia. Sam osobiście jestem jeszcze nieprzekonany do terminu zaproponowanego przez prezydenta. Czy to referendum w tym dniu, 11 listopada, będzie właściwe, nie jestem jeszcze przekonany

— dodał.

Nie chciałbym żeby referendum odbywało się – takie mam również wrażenie – razem z wyborami samorządowymi, jednak będzie powodowało to spór polityczny i ci, którzy będą konkurować o urząd prezydenta, będą również w swojej debacie, swoich wystąpieniach wójtów, burmistrzów i radnych, kto jest za, a kto przeciw. Też nam zależy, żeby frekwencja w tym referendum była wysoka

— powiedział marszałek Senatu.

Dużo przed nami pracy, sam się w nią włączam. Debatujmy. Kluczowym słowem powinien być dialog. Rozmawiajmy o dobrej konstytucji dla Polek i Polaków

— stwierdził Stanisław Karczewski.

ak