Dzisiejsza konferencja i data tej konferencji jest dla nas bardzo ważna, bo długo czekaliśmy panie prezydencie na inicjatywę, aby po 20 latach obowiązywania konstytucji, rozpocząć szeroką debatę, która ma się zakończyć referendum konstytucyjnym

— powiedział Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”, podczas rozpoczęcia konferencji wraz z debatą konstytucji

37 lat temu w wielu zakładach pracy odbywały się strajki i protesty. Początek to lipiec 1980 roku - Świdnik, Lublin. 14 sierpnia w Gdańsku strajk w Stoczni Gdańskiej w obronie zwolnionej śp. Anny Walentynowicz. Wiele protestów w naszym kraju przekształciło się w walkę o konstytucję, konstytucję pracowniczą, która została tutaj spisana w 21 postulatach

— mówił.

Ta dzisiejsza konferencja to wielkie święto demokracji, ale także przeddzień uroczystości związanych z podpisaniem Porozumień Sierpniowych. Uroczystości, które od 30 lat oficjalnie, a wcześniej nieoficjalnie organizuje NSZZ „Solidarność”. Zawsze byliśmy uradowani, że w to święto oprócz członków „Solidarności” przybywało wiele osób, które chciało pamiętać i uczcić ten zryw ludzi pracy, ale egzamin z Solidarności, jak zawsze powtarzał przewodniczący Janusz Śniadek, trzeba zdawać codziennie. Te postulaty są tego najlepszym przykładem. NZSS „S” codziennie zdaje ten egzamin

— stwierdził Piotr Duda.

Dlatego dzisiejsza konferencja i data tej konferencji jest dla nas bardzo ważna, bo długo czekaliśmy panie prezydencie na inicjatywę, aby po 20 latach obowiązywania konstytucji, rozpocząć szeroką debatę, która ma się zakończyć referendum konstytucyjnym. To także piękny moment, aby przypomnieć projekt obywatelski konstytucji, który przygotował NSZZ „Solidarność” i wiele środowisk prawicowych

— mówił.

To było nawiązanie do konstytucji Polski niepodległej, nie „peerelowskiej”. (…) Ten projekt miał dawać nam poczucie, że żyjemy w wolnym, demokratycznym kraju. Niestety stało się inaczej

— powiedział.

Obecnie funkcjonująca konstytucja ma już 20 lat. Czas najwyższy, aby zacząć dyskusję nad jej zmianami. (…) Aspekty dotyczące zmian w konstytucji powinny iść w kierunku demokracji bezpośredniej

— stwierdził, a podkreślając przesłanie Platformy Oburzonych, powiedział:

Więcej demokracji bezpośredniej i referendów lokalnych. Nie chcemy, aby łaski parlamentarzystów, by wydawali zgodę, czy ma być referendum obywatelskiej. Ważne jest byśmy w nowej konstytucji tego nie zapomnieli.

ak