Dyskutowaliśmy o współpracy NATO z Unią Europejską, poprawie standaryzacji w Europie i zwiększeniu wysiłków obronnych poprzez zwiększenie nakładów na obronność
— mówi w rozmowie z wPolityce.pl Witold Waszczykowski, minister spraw zagranicznych.
wPolityce.pl: Panie ministrze, czy może nam pan zdradzić o czym mówił sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg? Zapewne dużą część rozmowy poświęciliście państwo na rosyjsko-białoruskie ćwiczenia Zapad 2017, które mają odbyć się we wrześniu?
Witold Waszczykowski: Oczywiście. Tutaj nie ma jakiś większych sekretów, ponieważ wizyta odbywa się w przededniu rozpoczynających się dużych manewrów rosyjsko-białoruskich. Są różne szacunki mówiące o liczbie żołnierzy, którzy wezmą w nich udział, według niektórych ma w nich uczestniczyć nawet kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy. To istotne wydarzenie dla NATO i państw tzw. wschodniej flanki Sojuszu. Dlatego Polska, Rumunia i Turcja, czyli trzy największe państwa wschodniej flanki spotkały się wspólnie z sekretarzem NATO. To był jeden z istotnych elementów dyskusji.
Drugim tematem było podsumowanie realizacji decyzji szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego z ubiegłego roku w Warszawie. Przypomnę, że podczas warszawskiego szczytu podjęto decyzję, aby wzmocnić wschodnią flankę poprzez rozlokowanie sił zbrojnych NATO i to od początku tego roku się dzieje. Ocenialiśmy, jak wygląda realizacja planu i podjętych przed rokiem decyzji. Dziś jeszcze sekretarz generalny NATO spotka się w Orzyszu z oddziałami Sojuszu.
Trzeci punkt dotyczył szczytu NATO, który odbędzie się w lipcu 2018 r. w Brukseli. Mamy nadzieję, że dojdzie do niego już w nowej kwaterze NATO. Omawialiśmy, jakie decyzje mogą zostać podjęte na szczycie w 2018 r. mówiliśmy o tym, jakie kierunki działań będziemy kontynuować po szczycie warszawskim. Rozmawialiśmy m. in. jakie decyzje Sojusz powinien uwzględnić w kontekście rosnącego zagrożenia ze strony Rosji i wobec wojny z terroryzmem. Dyskutowaliśmy o współpracy NATO z Unią Europejską, poprawie standaryzacji w Europie i zwiększeniu wysiłków obronnych poprzez zwiększenie nakładów na obronność. Polska, Rumunia i Turcja są dobrym przykładem, bo przeznaczane przez nas śroski na zbrojenia są zgodne z postanowieniami Sojuszu sprzed kilku lat.
Panie ministrze, jakie jest stanowisko Turcji wobec rosyjsko-białoruskich ćwiczeń Zapad? Turcja od pewnego czasu dosyć blisko współpracuje z Rosją.
Nie nazwałbym tego współpracą, natomiast rzeczywiście zachowuje pewną ostrożną postawę wobec Rosji, jeżeli chodzi o retorykę, ponieważ Rosja rozszerza swoją aktywność polityczną i wojskową. Znajduje się blisko Turcji geograficznie i fizycznie, jest obecna w Syrii, więc to oczywiste, że Turcja zachowuje pewną ostrożność wobec Rosji. Turcja bacznie śledzi to, co robi Rosja w Syrii, na Morzu Czarnym, na Krymie oraz w naszej części Europy i jest tym zaniepokojona.
not. TP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/354719-tylko-u-nas-waszczykowski-o-kulisach-spotkania-z-szefem-nato-rozmawialismy-o-decyzjach-sojuszu-w-kontekscie-zagrozenia-ze-strony-rosji