Andrzej Halicki dla wPolsce.pl o nowych taśmach: "Bulwersują. Zaskakuje, to że tyle czasu można na tak słabym poziomie rozmawiać". WIDEO

Mnie zaskakuje, to że tyle czasu można na tak słabym poziomie rozmawiać. Wszystkie te rozmowy oczywiście, że bulwersują. (…) Myślę, że obaj panowie mimo wszystko się trochę tego wstydzą

—mówił na antenie telewizji wPolsce.pl Andrzej Halicki, poseł Platformy Obywatelskiej, odnosząc się do nowych nagrań z podsłuchów, które ujawnił portal TVP Info.

CZYTAJ WIĘCEJ: TVP Info publikuje kolejne taśmy! Bohaterami ponownie Sikorski i Krawiec. Były szef MSZ o rektorach uczelni: „Ku***sy, nieroby”

Sikorski od wielu lat nie uczestniczy już w polityce, m.in. z tego powodu, że pewne osoby, które nie są tego godne, myślę o tych kwestiach gdzie przekroczona została pewna kwestia granica etyczna, zrozumiały pewne błędy

—powiedział.

Halicki odniósł się także do zamieszania wokół organizacji uroczystości rocznicy porozumień sierpniowych.

Wszyscy mamy prawo do znaku „Solidarności”. Na pewno większe prawo do tego, aby pamiętać i być głównymi postaciami tego dnia mają m.in. Lech Wałęsa czy Bogdan Borusiewicz, niż pan Guzikiewicz, czy związkowcy, którzy sa dzisiaj

—stwierdził poseł PO.

Halicki pytany był o postawę Lecha Wałęsy, czy były prezydent nie powinien stanąć w prawdziwe i przyznać się do współpracy z SB.

Mamy proces sądowy niedokończony i mówienie o stawianiu zarzutów karnych dla Wałęsy uważam za szantaż i eliminowanie Lecha Wałęsy z grona osób, o których powinniśmy pamiętać szczególnie 31 sierpnia. Niezłomność i charakter Wałęsy pozwoliły na zwycięstwo w 1989 r.

—zaznaczył Halicki.

Poseł odniósł się także do faktu, że KOD, który chciał organizować rocznicę porozumień sierpniowych często występuję obok takich postaci jak płk Mazguła.

Płk Mazguła nie maszeruje w pierwszym szeregu. KOD to są ludzie, to spontaniczne manifestacje, gdzie na sztandarach są hasła głoszone przez „Solidarność”. Dzisiaj „S” obserwuję obok organizacji, które na pewno tych haseł nie mają i zastanawiam się, czy to jest właściwe towarzystwo dla „Solidarności”. Jestem zniesmaczony tym jak zachowują się działacze „Solidarności”

—mówił.

Gość Marka Pyzy, który jest kibicem Legii Warszawa odniósł się również od kary jaką na warszawski klub nałożyła UEFA za powstańczą oprawę, która odbiła się szerokim echem na świecie.

Uzasadnienie UEFA nie jest adekwatne, co do oprawy o charakterze powstańczej, która jest w tradycji Legii Warszawy od wielu lat. Jest mocna, obiegła cały świat, ale nie ma pretekstu, aby za nią karać. To było szukanie pretekstu. Dobrze by było, aby UEFA była bardziej sprawiedliwa w swoim działaniu

—mówił Halicki.

kk/wPolsce.pl