Poseł Szczerba mija się z prawdą. "PiS nie lubi Polskich Noblistów" - pisze o w obronie honoru Lecha Wałęsy i manipuluje

Michał Szczerba postanowił dzielnie na Twitterze stanąć w obronie Lecha Wałęsy. Szkoda, że przy okazji mija się z prawdą, a nawet manipuluje.

22 sierpnia poinformowano, że IPN prowadzi postępowanie karne w sprawie złożenia przez Lecha Wałęsę fałszywych zeznań dot. dokumentów TW „Bolek”. Chodzi m.in. o wypowiedzi byłego prezydenta, w których zanegował autentyczność dokumentów znalezionych w domu Czesława Kiszczaka.

Fałszywe zeznania byłego prezydenta. Pion śledczy IPN prowadzi postępowanie ws. Lecha Wałęsy

Sprawa wywołuje mnóstwo emocji, którym dał się ponieść polityk Platformy Obywatelskiej. Michał Szczerba postanowił bronić honoru byłego prezydenta.

PiS nie lubi Polskich Noblistów. Jeden wyrzucany z listy lektur, drugi stawiany przed prokuratorem od ścigania zbrodni. Trudno o komentarz!

—napisał na Twitterze.

Szkoda, że nie sprawdził, że Miłosz wcale z listy lektur wyrzucony nie został.

Miłosz jako polski poeta i noblista ma zagwarantowane miejsce w podstawie programowej

—poinformował MEN w specjalnym komunikacie.

Poza tym, czyżby poseł na Sejm RP uważał, że samo bycie laureatem nagrody Nobla zwalnia z mówienia prawdy i przestrzegania obowiązującego w Polsce prawa?

Internauci przypominają Szczerbie:

Pierwszy jest na liście lektur, drugi to TW…

Ten drugi noblista to jak to państwo „teoretyczny”.

CZYTAJ TEŻ:

Wałęsa idzie w zaparte: „Nigdy nie współpracowałem ze służbami PRL-u, nigdy nie byłem po stronie komunistycznej”

ann