Kilka tygodni temu portal wPolityce.pl informował, że warszawski ratusz naraził Skarb Państwa na stratę blisko 100 mln zł, a wszystko to przez „zwłokę w wypłacie odszkodowań” dla prywatnego inwestora z powodu wygaśnięcia prawa użytkowania wieczystego do działek położonych w dzielnicy Wilanów. Warszawiacy za zwłokę w wypłacie odszkodowań zapłacili już łącznie 151 tys. zł kary. Jest to łączna kwota jaką sądy nałożyły na warszawski ratusz za bezczynność. Portal wPolityce.pl dotarł do dokumentu, który podważa narrację prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, która przekonywała, że kwestia wygaśnięcia prawa do użytkowania wieczystego gruntów na terenie Miasteczka Wilanów jest „sporna”.

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ NEWS. 12 tys. zł kary? Warszawiacy płacili już za działania Gronkiewicz-Waltz o wiele większe sumy. W tle odszkodowanie na 307 mln zł!

Przypomnijmy, że chodzi o wieloletni spór pomiędzy PL Holdings a m. st. Warszawa o wypłacenie przysługującego spółce odszkodowania z tytułu wygaśnięcia prawa użytkowania wieczystego do dwudziestu jeden działek gruntu wydzielonych pod drogi publiczne w Warszawie, w dzielnicy Wilanów. Wierzytelności odszkodowawcze te powstały z mocy prawa tj. przepisów art. 98 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. W dotychczasowym toku postępowania zostało już przesądzone przez sądy administracyjne, że odszkodowanie PL Holdings się należy.

Gronkiewicz-Waltz wyroki sądów administracyjnych przyjmuje z obojętnością, podobnie jak kary nakładane na nią przez Komisję Weryfikacyjną ds. reprywatyzacji. Należy podkreślić, że od końca grudnia 2014 r., sądy administracyjne dwadzieścia osiem razy stwierdzały rażące naruszenie prawa przez Prezydent m. st. Warszawy, nakładając na niego trzydzieści dwie grzywny na łączną kwotę 107,5 tys. zł oraz zasądzając na rzecz PL Holdings blisko 37 tys. zł tytułem tzw. sum pieniężnych. To jednak nie wszystko. Sądy administracyjne trzynaście razy zobowiązywały Hannę Gronkiewicz-Waltz do zakończenia poszczególnych postępowań i wypłaty należnego PL Holdings odszkodowania. I aż szesnaście razy sądy administracyjne stwierdziły niewykonanie wcześniejszych wyroków administracyjnych przez Prezydent m. st. Warszawa.

Na doniesienia portalu wPolityce.pl odpowiedziała sama zainteresowana. Hanna Gronkiewicz-Waltz przekonuje, że kwestia wygaśnięcia użytkowania wieczystego gruntów na terenie Miasteczka Wilanów jest „sporna”. Gronkiewicz-Waltz powołuje się na postępowanie jakie toczy się przed sądem powszechnym mające na celu ustalenie, czy prawo użytkowania wieczystego działek w Wilanowie w ogóle wygasło.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Warszawy odpowiada na ustalenia wPolityce.pl: „Kwestionujemy wszystkie roszczenia. W sprawie gruntów na terenie Wilanowa trwa spór”

Obecnie toczy się przed sądem powszechnym szereg spraw z powództwa Polnordu o ustalenie, czy prawo użytkowania wieczystego na ww. nieruchomościach nadal istnieje. W przypadku ustalenia, iż prawo użytkowania wieczystego nie wygasło, Polnordowi nie przysługiwałyby żadne roszczenia, a tym samym nie mógł ich sprzedawać podmiotom skupującym roszczenia. (…) Kwestionujemy wszystkie roszczenia zarówno co do zasady, jak i co do wysokości

—tłumaczyła prezydent Warszawy.

Portal wPolityce.pl dotarł jednak do dokumentu, który podważa wersję Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jest to ugoda pomiędzy m.st. Warszawa (w imieniu, którego występował Marcin Hubert Bajko) a Ryszardem Krzysztofem Krauze (w imieniu, którego występował mec. Roman Giertych). Ugoda dotyczyła wielkości odszkodowania za działkę zajętą pod drogę publiczną przy Al. Rzeczypospolitej (działka ewidencyjna nr 7/6, której użytkownikiem wieczystym był Krauze) o powierzchni 10 096 m2 położoną w Warszawie. W dokumencie czytamy, że „przedmiotem ugody administracyjnej było ustalenie wysokości i warunków wypłaty odszkodowania w trybie art. 98 ust 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami z tytułu WYGAŚNIĘCIA PRAWA UŻYTKOWANIA WIECZYSTEGO nieruchomości”. Jak to ma się więc do słów Gronkiewicz-Waltz, która przekonywała, że kwestia wygaśnięcia użytkowania wieczystego jest „sporna”?

W wyniku ugody Krauze za działkę otrzymał od m.st. Warszawa otrzymał ok. 10 mln zł. Ile takich ugód zostało zawartych? Kiedy Hanna Gronkiewicz-Waltz weźmie odpowiedzialność za decyzje podejmowane w warszawskim ratuszu i zastosuje się do wyroków sądów? Czemu odszkodowanie zostało wypłacone Krauzemu, a już wypłata przyznanych przez sąd odszkodowań PL Holdings sprawia ratuszowi tyle problemów? Czy Skarb Państwa będzie musiał zapłacić blisko 307 mln zł, kiedy prywatny inwestor wniesie sprawę przed międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy?

Kamil Kwiatek