Stoltenberg spotka się z prezydentem Dudą oraz szefami MSZ i MON. Szatkowski: "Ma odwiedzić Batalionową Grupę Bojową NATO w Orzyszu"

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg podczas dwudniowej wizyty w Polsce ma odwiedzić Batalionową Grupę Bojową NATO w Orzyszu; spotka się również z prezydentem Andrzejem Dudą, oraz szefami MSZ i MON - poinformował we wtorek wiceminister obrony Tomasz Szatkowski.

Szatkowski pytany w TVP Info o cel wizyty sekretarza generalnego NATO powiedział, że przede wszystkim ma on odwiedzić grupę bojową, która stacjonuje w Orzyszu.

Spotka się oczywiście z panem prezydentem, z ministrem spraw zagranicznych i oczywiście z ministrem obrony narodowej. Razem z panem ministrem Macierewiczem pan sekretarz generalny poleci na poligon w Orzyszu, gdzie będzie właśnie wizytował grupę bojową oraz polską brygadę

— powiedział wiceszef MON.

Te grupy bojowe, to jest w ogóle taka szpica eksperymentacji bojowej w ramach NATO dzięki temu także nasze wojsko znajduje się w tej szpicy można powiedzieć rozwoju doktrynalnego, rozwoju szkoleniowego sojuszu

— stwierdził Szatkowski.

W skład Batalionowej Grupy Bojowej NATO wchodzą wojska amerykańskie, brytyjskie i rumuńskie. Od 1 kwietnia grupa bojowa stacjonuje w Bemowie Piskiem i Orzyszu, wzmacniając wschodnią flankę Sojuszu. Natowski batalion współdziała z 15. Brygadą Zmechanizowaną w Giżycku i pozostaje „pod taktyczną kontrolą” polskiej brygady.

Rozmieszczenie w Polsce Batalionowej Grupy Bojowej to część natowskiej inicjatywy Ebnhanced Forward Presence (eFP) - wzmocnionej wysuniętej obecności, powziętej po rosyjskiej aneksji Krymu. Sojusznicze wzmocnienie regionu zapowiedział szczyt w Walii w 2014 r., na początku ubiegłego roku potwierdziły je państwa członkowskie, a po dyskusjach dotyczących sposobu i skali zaangażowania - warszawski szczyt NATO w lipcu ubiegłego roku.

Na uwagę, że może NATO w końcu uświadomiło sobie, że istnieje pewne zagrożenie ze Wschodu Szatkowski odpowiedział: „Tak, to prawda”. Jego zdaniem sekretarz generalny NATO chce „zobaczyć na miejscu jak te sprawy się mają”.

Do wizyty sekretarza generalnego NATO w Warszawie dojdzie na trzy tygodnie przed rozpoczęciem na Białorusi manewrów Zapad. Według oficjalnych informacji w ćwiczeniach, które mają się odbyć na białoruskim terytorium w dniach od 14 do 20 wrześniach, weźmie udział 12,7 tys. wojskowych, w tym 3 tys. z Rosji; zaangażowanych zostanie 700 jednostek sprzętu wojskowego.

Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski poinformował w poniedziałek PAP, że prezydent Duda spotka się z sekretarzem generalnym NATO w czwartek wieczorem w Belwederze. Zaplanowane jest także spotkanie plenarne, w którym prezydentowi towarzyszyć będzie Szczerski, minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski oraz szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.

pc/PAP