Z takimi przywódcami, jakich dzisiaj ma Europa i UE trudno będzie wstać z kolan i ocknąć się z letargu. Francuzi, Niemcy, Szwedzi i Belgowie szukajcie dziś na gwałt swojego Trumpa, Orbana, Kaczyńskiego czy własnej premier Szydło jeśli chcecie pozostać gospodarzami we własnym kraju, jeśli chcecie żyć bezpiecznie, przetrwać najazd agresorów i wygrać wojnę cywilizacyjną ze światem islamu.
Przestańcie wierzyć w zaklęcia swoich zdemobilizowanych i zdemoralizowanych, choć ciągle dobrze opłacanych i chronionych elit, im bowiem zamachy terrorystyczne na ulicy nie grożą. Każde miejsce pobytu czy nawet krótkiej wizyty prezydentów, premierów, ministrów czy unijnych eurobiurokratów jest dokładnie sprawdzane i chronione. Oni nie tłoczą się na przystankach metra i w hali odlotów, nie przechadzają się po bazarach i promenadach bez asysty i ochrony służb specjalnych czy wojska.
Prezydent Słupska Robert Biedroń coraz bardziej lansowany przez lewicowo-liberalne media na męża opatrznościowego na podobieństwo prezydenta Macrona martwi się dziś o przyszłość Polaków i apeluje; „Polacy potrzebują mocnego lidera, który poprowadzi lud na barykady”. Ciekawe czy ten szturm będzie prowadzony pod tęczową flagą i czy tą barykadą będą tradycyjne wartości chrześcijańskie, które w znacznym stopniu w Polsce jeszcze ocalały. To raczej Europie potrzebni są dziś prawdziwi przywódcy, mocni liderzy, a nie zdemoralizowane elity, które wyrzekły się prawdziwych wartości na rzecz tzw. poprawności politycznej i multi-kulti.
Liderzy, którzy ocalą życie swych obywateli, przywrócą silne instytucje państwa, rolę i znaczenie wspólnoty narodowej. Takich liderów mają dzisiaj USA, Węgry, Polska i kraje Europy Środkowo-Wschodniej. To elity europejskie i unijne każą obywatelom przyzwyczaić się do zamachów, jak do jakieś „nowej normalności”, w ten sposób tolerując dalsze zagrożenie terroryzmem. Plażę, centrum handlowe i deptak posprząta się z krwi do rana - show must go on i biznes się kręci od rana. Najwyraźniej tym unijnym elitom nie starcza odwagi, przezorności i stanowczości, grają ludzkim życiem i dramatami zwykłych przechodniów, swojego nie narażając. Brakuje im czasu, bo zajmują się dziś kornikami w dalekiej polskiej puszczy czy urlopem macierzyńskim Polek albo też stosunkiem węgierskiego rządu do wrogich działań Sorosa. To nie 40-letni bankowcy od Rothschilda uratują ten wielki europejski kraj Francję, gdzie ciągle przecież trwa stan wyjątkowy, tym bardziej że znaczący procent armii francuskiej to ludność muzułmańska lub pochodzenia arabskiego i ludzie ci są wyszkoleni i uzbrojeni. Ludzie tacy jak Frans Timmermans czy Jean Claude Juncker, o „prezydencie Europy” Donaldzie Tusku nie wspominając zawsze będą gotowi połączyć się w bólu po kolejnym zamachu i skutecznie prowadzą UE do pełnej katastrofy.
Premier Hiszpanii Mariano Rajoy, który apeluje do Hiszpanów i Katalończyków, by nie zmieniali swych przyzwyczajeń mimo ostatniego zamachu w Barcelonie - jeszcze kilka lat temu przepraszał obywateli za wielką aferę korupcyjną - o przywódcach Belgii czy Luksemburga, którzy mają na swym terytorium prawdziwe „siedlisko żmij” i którzy tak chętnie pouczają i krytykują Polskę i Węgry lepiej nie wspominać. O sprawczyni tego całego zamieszania i gigantycznego zagrożenia dla całej Europy Zachodniej kanclerz Angela Merkel można powiedzieć tyle: macie Niemcy to na co sobie zasłużyliście i do czego dopuściliście, kolejną kadencję Pani kanclerz i tę samą ofertę - ocalimy demokrację. Z takimi tuzami Europa nie podoła terrorystycznej i cywilizacyjnej nawale, a Polska i Węgry wszystkich białych emigrantów o chrześcijańskich korzeniach nie dadzą rady przyjąć.
To Polska i Węgry oraz kraje Europy Środkowo-Wschodniej mają rację, na razie po cichu przyznawana, a to przecież tylko kwestia wizji przyszłości własnego państwa i narodu, odwagi, zdrowego rozsądku, a przede wszystkim powrotu do tradycyjnych korzeni i poczucia wspólnoty. Dziś to dziennikarze w Niemczech są skazywani na więzienie za krytykę islamu w sieci czy na własnym blogu, to w Polsce i na Węgrzech kwitnie dziś prawdziwa wolność, demokracja i praworządność. Bo, kto naród ratuje ten prawa nie łamie.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/354171-europo-z-takimi-elitami-zginiesz-marnie-to-w-polsce-i-na-wegrzech-kwitnie-dzis-prawdziwa-wolnosc-demokracja-i-praworzadnosc