Prokuratura Krajowa ucina spekulacje na temat tragicznego wypadku, w którym w styczniu tego roku zginął poseł KUKIZ’15 Rafał Wójcikowski. Śledczy zapowiadają kolejne eksperymenty procesowe i działania biegłych. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że uszkodzenie systemu hamulcowego w samochodzie posła Wójcikowskiego nie miał bezpośredniego wpływu na wypadek. Dziś „Rzeczpospolita” poinformowała, że w samochodzie znanego posła, w momencie wypadku uszkodzony był przewód hamulcowy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:„Rz”: Prokuratura ustaliła, że w aucie Rafała Wójcikowskiego uszkodzony był przewód hamulcowy
W toku śledztwa uzyskano dotychczas dwie opinie biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków oraz z zakresu mechanoskopii. Zarówno opinia biegłych wydana w marcu 2017 roku, jak i pogłębiona opinia z kwietnia 2017 roku, w sposób jednoznaczny i kategoryczny wskazują, że przedwypadkowy stan techniczny pojazdu nie miał żadnego związku przyczynowego z zaistniałym wypadkiem. Wszystkie układy pojazdu kierowanego przez pokrzywdzonego mające wpływ na bezpieczeństwo jazdy, w tym w szczególności hamulcowy, kierowniczy i jezdny, były sprawne technicznie.
– czytamy w dzisiejszym oświadczeniu Prokuratury Krajowej.
Sprawa nie jest jednak jednoznacznie zamknięta. Z uwagi na stwierdzone w pojeździe posła Wójcikowskiego powypadkowe uszkodzenia układu hamulcowego, prokuratura podjęła decyzję o uzyskaniu uzupełniającej, pogłębionej opinii biegłych. Miała ona na celu jednoznaczne wykazanie, w jaki sposób i w jakich okolicznościach mogło dojść do uszkodzenia sztywnego przewodu hamulcowego.
Z opinii biegłego z zakresu badań mechanoskopijnych z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi z kwietnia 2017 roku w sposób jednoznaczny wynika, że przewód hamulcowy od tylnego lewego koła samochodu, którym kierował pokrzywdzony, został rozdzielony na skutek działającej jednorazowo odpowiednio dużej siły rozciągającej i zginającej. Biegły nie stwierdził śladów działania narzędzi, które mogłyby być użyte w celu rozdzielania przewodu, ani takich cech powierzchni przełomów, które mogłyby świadczyć o zmęczeniowym charakterze uszkodzenia.
– czytamy na stronie Prokuratury Krajowej.
CZYTAJ TAKŻE:TYLKO U NAS. Rzymkowski: „Sprawa śmierci posła Rafała Wójcikowskiego jest dosyć dziwna i tajemnicza”
Biegły wskazał ponadto, że przewody hamulcowe doprowadzające płyn do pozostałych kół nie noszą śladów uszkodzeń, które mogłyby powodować wyciek płynu hamulcowego. Opinia ta potwierdza, że stan techniczny układu hamulcowego nie miał wpływu na zaistnienie wypadku, ani nie miał związku z jego przebiegiem.
Prokuratura Okręgowa w Łodzi podjęła decyzję o powołaniu biegłych z zakresu ruchu drogowego i medycyny sądowej z renomowanego krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna Pracowni Badań Wypadków Drogowych. Biegli mają wydać kompleksową opinię o przebiegu wypadku i jego przyczynach, a także o mechanizmie powstania obrażeń doznanych przez pokrzywdzonych.
CZYTAJ TAKŻE:Prokuratura przesłuchała świadka wypadku posła Wójcikowskiego. Jego zdaniem ratownicy popełnili błędy
Biegli mają także wskazać między innymi, gdzie w pojeździe znajdował się Poseł Rafał Wójcikowski w chwili wypadku, a także czy jego zgon nastąpił w wyniku pierwotnego uderzenia auta, którym poruszał się zmarły Poseł, w barierkę energochłonną, czy też nastąpił w wyniku uderzenia w stojące na jezdni auto przez WV Transporter.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prokuratura Krajowa ucina spekulacje na temat tragicznego wypadku, w którym w styczniu tego roku zginął poseł KUKIZ’15 Rafał Wójcikowski. Śledczy zapowiadają kolejne eksperymenty procesowe i działania biegłych. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że uszkodzenie systemu hamulcowego w samochodzie posła Wójcikowskiego nie miał bezpośredniego wpływu na wypadek. Dziś „Rzeczpospolita” poinformowała, że w samochodzie znanego posła, w momencie wypadku uszkodzony był przewód hamulcowy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:„Rz”: Prokuratura ustaliła, że w aucie Rafała Wójcikowskiego uszkodzony był przewód hamulcowy
W toku śledztwa uzyskano dotychczas dwie opinie biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków oraz z zakresu mechanoskopii. Zarówno opinia biegłych wydana w marcu 2017 roku, jak i pogłębiona opinia z kwietnia 2017 roku, w sposób jednoznaczny i kategoryczny wskazują, że przedwypadkowy stan techniczny pojazdu nie miał żadnego związku przyczynowego z zaistniałym wypadkiem. Wszystkie układy pojazdu kierowanego przez pokrzywdzonego mające wpływ na bezpieczeństwo jazdy, w tym w szczególności hamulcowy, kierowniczy i jezdny, były sprawne technicznie.
– czytamy w dzisiejszym oświadczeniu Prokuratury Krajowej.
Sprawa nie jest jednak jednoznacznie zamknięta. Z uwagi na stwierdzone w pojeździe posła Wójcikowskiego powypadkowe uszkodzenia układu hamulcowego, prokuratura podjęła decyzję o uzyskaniu uzupełniającej, pogłębionej opinii biegłych. Miała ona na celu jednoznaczne wykazanie, w jaki sposób i w jakich okolicznościach mogło dojść do uszkodzenia sztywnego przewodu hamulcowego.
Z opinii biegłego z zakresu badań mechanoskopijnych z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi z kwietnia 2017 roku w sposób jednoznaczny wynika, że przewód hamulcowy od tylnego lewego koła samochodu, którym kierował pokrzywdzony, został rozdzielony na skutek działającej jednorazowo odpowiednio dużej siły rozciągającej i zginającej. Biegły nie stwierdził śladów działania narzędzi, które mogłyby być użyte w celu rozdzielania przewodu, ani takich cech powierzchni przełomów, które mogłyby świadczyć o zmęczeniowym charakterze uszkodzenia.
– czytamy na stronie Prokuratury Krajowej.
CZYTAJ TAKŻE:TYLKO U NAS. Rzymkowski: „Sprawa śmierci posła Rafała Wójcikowskiego jest dosyć dziwna i tajemnicza”
Biegły wskazał ponadto, że przewody hamulcowe doprowadzające płyn do pozostałych kół nie noszą śladów uszkodzeń, które mogłyby powodować wyciek płynu hamulcowego. Opinia ta potwierdza, że stan techniczny układu hamulcowego nie miał wpływu na zaistnienie wypadku, ani nie miał związku z jego przebiegiem.
Prokuratura Okręgowa w Łodzi podjęła decyzję o powołaniu biegłych z zakresu ruchu drogowego i medycyny sądowej z renomowanego krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna Pracowni Badań Wypadków Drogowych. Biegli mają wydać kompleksową opinię o przebiegu wypadku i jego przyczynach, a także o mechanizmie powstania obrażeń doznanych przez pokrzywdzonych.
CZYTAJ TAKŻE:Prokuratura przesłuchała świadka wypadku posła Wójcikowskiego. Jego zdaniem ratownicy popełnili błędy
Biegli mają także wskazać między innymi, gdzie w pojeździe znajdował się Poseł Rafał Wójcikowski w chwili wypadku, a także czy jego zgon nastąpił w wyniku pierwotnego uderzenia auta, którym poruszał się zmarły Poseł, w barierkę energochłonną, czy też nastąpił w wyniku uderzenia w stojące na jezdni auto przez WV Transporter.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/354108-kulisy-smierci-posla-wojcikowskiego-uszkodzone-hamulce-i-nowe-ustalenia-bieglych-badamy-przebieg-akcji-ratunkowej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
