Ministerstwo Spraw Zagranicznych rozważa wyznaczenie zarządcy przymusowego Fundacji Otwarty Dialog. W odpowiedzi na pytania Polskiego Radia resort poinformował, że dotychczas nie skierował sprawy FOD do prokuratury. Fundacja Kramka, oceniając poprzednie działania MSZ stwierdziła, że są one atakami będącymi „częścią szerszej kampanii prowadzonej przez obecną władzę przeciwko trzeciemu sektorowi”

— donosi portal TVP Info.

CZYTAJ TAKŻE: NASZ NEWS: MSZ chce skierować sprawę fundacji Otwarty Dialog do prokuratury. Do sądu ma zaś trafić wniosek o wyznaczenie zarządcy finansowego

Ministerstwo zarządało wcześniej natychmiastego usunięcia ze stron fundacji i portali społecznościowych haseł „nawołujących do podejmowania nielegalnych działań, w tym skierowanych pod adresem władz państwowych”.

W odpowiedzi z 16 sierpnia Fundacja poinformowała, że „The Open Dialog Foundation” nie prowadzi aktywnej działalności ani nie posiada stron internetowych, w związku z tym „usunięcie żądanych treści nie jest możliwe”

— przekazuje TVP Info, ukazujący tym samym przewrotność zarządu fundacji i brak szacunku, z jakim podchodzi ona do władz kraju, w którym działa.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: FOD: „TVP i wPolityce.pl mogą spodziewać się kroków prawnych. Nie finansuje nas Rosja. Ani Soros”. Co naprawdę ukrywają Kramek&Co.?

Pod koniec lipca o skontrolowanie działań Fundacji Otwarty Dialog wnosił do szefa MSZ minister-koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. W oficjalnym piśmie do szefa dyplomacji minister Kamiński uzasadniał, że „ostatnie działania Fundacji oraz Bartosza Kramka, zasiadającego w jej władzach, budzą wątpliwości dotyczące naruszania statutu Fundacji, a nawet polskiego prawa

— dodaje TVP Info.

TVP.Info/gnor