Szef BBN: "Należy widzieć wspólne wątki radykalnego islamu z zamachami. Czy należy potępić cały islam? Nie. Niemniej związki są"

W moim przekonaniu rząd zareagował prawidłowo, uruchomione zostały wszystkie procedury

—mówił na antenie TVP1 Paweł Soloch, odnosząc się do działań rządu po nawałnicach, które przeszły nad Polską ponad tydzień temu. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego był gościem Marcina Wikły w programie „Kwadrans polityczny”

Wojsko w moim mniemaniu wkroczyło w odpowiednim momencie. Państwo zadziałało. Zarzuty, że wojsko nie zdążyło zareagować, są bezpodstawne

—dodał.

Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej wymaga ograniczeń obywatelskich

—powiedział Soloch, odpowiadając na zarzuty opozycji, która domagała się wprowadzenia takiego stanu.

Szef BBN-u skrytykował opozycję za robienie polityki na krzywdzie innych.

Niedobrze jest wykorzystywać krzywdę ludzi do robienia polityki, podważając zaufanie do służb publicznych

—zaznaczył.

W rozmowie pojawił się również wątek zamachów w Hiszpanii.

Należy widzieć wspólne wątki radykalnego islamu z zamachami. Czy należy potępić cały islam? Nie. Niemniej związki są

—zauważył.

Trudno chcieć sobie w sposób sztuczny fundować tego typu kłopoty, co nie zwalnia nas z pewnej solidarności ogólnoeuropejskiej. Powinniśmy być solidarni, proponować rozwiązania, które by zapobiegały przyszłym zamachom

—dodał.

Soloch pytany był również o ocenę ministra Antoniego Macierewicza.

Bardzo pozytywnie oceniamy fakt uruchomienia Obrony Terytorialnej kraju, również pozytywne jest uwrażliwienie społeczeństwa na kwestie obronne

—wyliczał.

kk/TVP1