Lubimy czasem posłuchać Adama Szejnfelda. Europoseł Platformy Obywatelskiej niemal zawsze jest w doskonałym humorze, który - jak mniemamy - przerzuca się również na niezwykłe refleksje i myśli, którymi polityk się dzieli.

W piątkowe popołudnie pan Adam zajrzał do radia tok fm, gdzie zapytano go, co z zapowiadanym krachem gospodarczym, który miał niechybnie dopaść Polskę z powodu działań rządu Beaty Szydło i całej ekipy Prawa i Sprawiedliwości. Niezrażony pan europoseł deklarował, że… PiS ma po prostu szczęście.

Ze święcą byłoby szukać wpisów, na bazie której można byłoby postawić tezę, że wieszczyłem o krachu. Pisałem od czasu do czasu o tym, że PiS ma szczęście, gdy jest wspaniała koniunktura na świecie. Służy to wtedy naszemu krajowi. Niestety, nie potrafi wykorzystać tej koniunktury i następcy po latach mają problemy

— ocenił.

Wreszcie widzimy efekty wielkich nakładów i dobrej gospodarczej polityki sprzed lat! Co ważniejsze, mamy tę europejską, światową koniunkturę! (…) PiS trwoni dobry czas!

— podkreślił Szejnfeld.

Polityk Platformy Obywatelskiej nie chciał również odpowiedzieć na pytanie, dlaczego przez długie lata rządów PO-PSL - także w czasie, gdy Szejnfeld był wiceministrem gospodarki - nie udało się zmniejszyć tzw. luki VAT-owskiej. Zresztą pan Adam stwierdził, że nie widzi nawet dziś jakichś zmian, choć twarde dane liczbowe aż krzyczą…

Nie widzę, by rząd się wziął. A przynajmniej nie przez takie propozycje. Moim zdaniem w ściganiu przestępstw kryminalnych wyspecjalizowanymi jednostkami są policja, prokuratura, służby. A wyspecjalizowane ws. budzenia politycznych emocji są komisje śledcze. (…) To znaczy, że jest budowana wizja spektaklu politycznego na potrzeby wyborów samorządowych w 2018 i serii kolejnych wyborów. (…) Komisja będzie służyła w kampanii wyborczej, a Kukiz‘15, jakoś nie zauważyłem, by zapisał się do zjednoczonej opozycji, więc musi być po drugiej stronie

— podkreślił.

Szejnfeld dodał przy tym, że klub Kukiz‘15 to koalicjanci PiS.

wwr, tokfm