Ten proces trwa i jest to problem całej Europy. W Polsce nie dochodzi do tego typu sytuacji. (…) To zderzenie cywilizacji
— mówił Mariusz Błaszczak po zamachu, do jakiego doszło w Barcelonie.
Minister spraw wewnętrznych i administracji interpretował to dramatyczne wydarzenie w kontekście fali imigrantów z ostatnich lat:
System relokacji uchodźców to mechanizm skłaniający ludzi, by napływali do Europy. (…) Na Zachodzie Europy te grupy też na początku były nieliczne. Potem się rozwijały
— powiedział polityk PiS.
Jak mówił Błaszczak:
Nie ma skutecznych procedur. Ci ludzie potrafią poświęcić własne życie, by odebrać je innym. Jedyna możliwość jest taka, że Europa zamyka drzwi. Nie otwiera je jak w 2015 roku, nie decyduje się na system relokacji, tylko mówi wprost: nie, nie będą ci ludzie napływali. Polska ma zewnętrzną granicę UE i mimo prób sforsowania jej przez imigrantów muzułmańskich, Straż Graniczna wypełnia swoje obowiązki. (…) Może to brzmi niepoprawnie politycznie, ale to początek pewnego procesu, który kończy się tragicznie. Trzeba wyciągać wnioski z błędów innych, a nie powielać je u siebie
— tłumaczył.
Szef MSWiA podkreślił przy tym, że fala imigrantów niesie nie tylko zagrożenie terrorystyczne, ale również kulturowe i cywilizacyjne.
lw, TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/353652-blaszczak-po-zamachu-w-barcelonie-moze-to-brzmi-niepoprawnie-politycznie-ale-system-relokacji-to-droga-donikad