Poseł PiS Dominik Tarczyński reaguje na skandaliczną ankietę fundacji „Akcja Demokracja”, w której sonduje się możliwość organizacji ponownych protestów i wywierania nacisku na parlamentarzystów. Przedstawiciel partii rządzącej zapowiedział złożenie w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury - informuje „Radio Maryja”.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński złożył dziś zawiadomienie do prokuratury w sprawie ankiety przygotowanej przez fundację „Akcja Demokracja”.
Jak podaje portal niezależna.pl, przedstawiciele fundacji „Akcja Demokracja” rozesłali pismo wśród swoich aktywistów, w którym bada się możliwość zorganizowania antyrządowych protestów we wrześniu. W piśmie znalazły się pomysły, które mogłyby zostać zrealizowane, gdy prezydent zaprezentuje swoje projekty ustaw o KRS i SN.
Aktywiści zaproponowali nie tylko wywieranie presji na parlamentarzystów poprzez blokowanie ich telefonów, maili i protestów pod biurami, ale w piśmie zawarto również pytanie o możliwość pomocy „z zagranicy” w nacisku na rządzących!
Jak ocenił poseł PiS Dominik Tarczyński to kolejna próba gwałtu na demokracji. Dlatego postanowił zgłosić sprawę w prokuraturze.
Właśnie dzisiaj składam zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na uniemożliwieniu konstytucyjnym i ustawowym organom państwa wykonywania swoich obowiązków
— poinformował „Radio Maryja”.
Nasz mandat jest wolny, każdy z posłów ma prawo i obowiązek wypełniać swoje zadania na podstawie tego, czego zobowiązał się wobec narodu. Jesteśmy wybrani przez naród i to, co proponuje ta fundacja jest propozycją łamania prawa (…) Uważam, że nawet taka propozycja jest możliwością podżegania do przestępstwa, dlatego jestem absolutnie oburzony
— podkreślił poseł.
ak/niezalezna.pl/Radio Maryja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/353500-fundacja-akcja-demokracja-podzega-do-przestepstwa-posel-tarczynski-sklada-zawiadomienie-do-prokuratury