Tego rodzaju katastrofy w życiu nie widziałem. W tej chwili, z tego, co wiem, nadal szacowane są szkody. (…) Jest zniszczonych ponad 500 domostw. To jest ogromna trauma dla miejscowej ludności. Rząd robi, co może, żeby w tej chwili pomóc na bieżąco mieszkańcom, żeby zabezpieczyć również te budynki przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi
— mówił na antenie Radia Maryja minister środowiska prof. Jan Szyszko.
Minister wskazał w rozmowie na traumę, jaką wywołała liczba osób zmarłych i rannych z powodu nawałnic, jakie nawiedziły Polskę. Zwrócił też uwagę na straty, jakie dotknęły rolników.
Ponad 40 tys. hektarów zostało zniszczonych – to jest największa liczba wiatrołomów, jaka w ogóle jest zanotowana w historii Polski. Nie znam takiego większego kataklizmu. Również ponad 8 mln metrów sześc. drewna [uległo zniszczeniu – red.], drewna w różny sposób uszkodzonego
— informował szef resortu środowiska.
Dwa – trzy lata będzie usuwane to drewno, które zostało połamane, zniszczone
— dodał.
Prof. Jan Szyszko dziękował miejscowej ludności, prezentującą solidarność z potrzebującymi. Przedstawił również przebieg działań rządu, służb mundurowych i zwykłych ludzi, którzy pośpieszyli z pomocą.
Z tego, co mi mówiono (zresztą oglądałem tych dzielnych ludzi) ponad 3000 osób pracuje na terenie całego kataklizmu. W tej chwili ta liczba pewnie wzrosła. Pierwsza działalność szła w tym kierunku, żeby odblokować drogi, te drogi główne, później odblokować drogi lokalne, jak również drogi gospodarcze, ale tam wielkim problemem był dostęp do prądu. Przecież wszystkie linie wysokiego napięcia zostały zniszczone poprzez zawalone drzewa
— mówił.
Prof. Szyszko podkreślił również ogromne znaczenie zasług wojska, które wspomogło miejscową ludność chociażby odpowiednim ciężkim sprzętem.
Ten ciężki sprzęt został tam doprowadzony i to wielka zasługa Ministerstwa Obrony Narodowej, pana ministra Macierewicza
— powiedział minister.
ak/Radio Maryja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/353477-minister-szyszko-tego-rodzaju-katastrofy-w-zyciu-nie-widzialem-rzad-robi-co-moze-zeby-w-tej-chwili-pomoc-na-biezaco-mieszkancom