Z kolei w biurach poselskich i partyjnych Nowoczesnej rozpoczęła się akcja zbierania przyborów szkolnych dla dzieci z terenów zniszczonych przez nawałnice.
Tym małym gestem możemy nieść realną pomoc
— mówiła w Sejmie rzeczniczka Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska.
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak apelował we wtorek do polityków opozycji, by „nie lansowali się na krzywdzie i nie prowadzili kampanii w sytuacji, gdy prowadzona jest akcja ratunkowa”. W ten sposób - jak mówił - odniósł się do „ataków polityków totalnej opozycji w sieci”.
Hennig-Kloska odpowiadając w środę na zarzut Błaszczaka, podkreśliła, że opozycja się nie lansuje, a niesie realną pomoc. Zapowiedziała, że w biurach poselskich i partyjnych Nowoczesnej w całej Polsce będą zbierane przybory szkolne dla dzieci z miejscowości zniszczonych przez nawałnice.
Dzisiaj trwa walka z usuwaniem skutków żywiołu, dzisiaj rodzice pociech mieszkających na tym terenie myślą przede wszystkim o tym, jak przywrócić normalność w codziennym funkcjonowaniu rodziny. Za dwa i pół tygodnia rozpoczyna się rok szkolny, dlatego chcielibyśmy przygotować dla dzieci z terenu klęski wyprawki szkolne
— mówiła Hennig-Kloska.
Tym małym gestem możemy nieść realną pomoc, bo dziś nikt nie myśli o tym, co będzie za dwa i pół tygodnia
— dodała.
Zwróciła się też do szefa MSWiA, by ten przestał zajmować się opozycją, a „zajął się niesieniem realnej pomocy osobom, które zostały poszkodowane i które tej pomocy potrzebują”.
Hennig-Kloska odniosła się także do słów wiceministra obrony narodowej Michała Dworczyka, który mówił w środę, że wojewoda pomorski wystąpił o pomoc wojska w zniszczonych przez nawałnice okolicach w poniedziałek, a po kilku godzinach żołnierze i sprzęt byli na miejscu. Dworczyk zapewnił, że „w ciągu godziny zapadły decyzje i zostały wydane rozkazy, w ciągu kilku godzin żołnierze dotarli na miejsce, sprzęt kilka godzin później”, zastrzegł, że wojsko reaguje natychmiast, ale musi działać zgodnie z przepisami.
Jestem zażenowana wypowiedziami niektórych przedstawicieli rządu, m.in. pana ministra Dworczyka
— oceniła rzeczniczka Nowoczesnej. Pytała wiceszefa MON, czy ten zarzuca kłamstwo poszkodowanym mieszkańcom Pomorza i Kujaw, bo - jak mówiła - to oni informują o tym, że pomocy nie było na czas.
CZYTAJ TAKŻE: MON odpiera zarzut o bezczynność. Dworczyk: Nawet tak tragiczną sytuację wykorzystujecie, by przywalić. WIDEO i DOKUMENTY
W wyniku nawałnic, które przeszły w nocy z piątku na sobotę nad miejscowościami w woj. wielkopolskim, kujawsko-pomorski, i pomorski, zginęło sześć osób, a 52 zostały ranne. Ponad 20 tys. odbiorców w tych województwach pozostawało w środę przed południem bez energii elektrycznej na skutek zniszczeń wywołanych nawałnicami. W całym kraju wiatr uszkodził lub zerwał dachy z prawie 4 tys. budynków, z czego 2,8 tys. to budynki mieszkalne. Od 10 sierpnia strażacy interweniowali 21,3 tys. razy przy usuwaniu skutków burz.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szef MSWiA odpiera krytykę opozycji po nawałnicach: „Sytuacja nie została zostawiona samej sobie. Rząd nie stał z założonym rękami”
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Z kolei w biurach poselskich i partyjnych Nowoczesnej rozpoczęła się akcja zbierania przyborów szkolnych dla dzieci z terenów zniszczonych przez nawałnice.
Tym małym gestem możemy nieść realną pomoc
— mówiła w Sejmie rzeczniczka Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska.
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak apelował we wtorek do polityków opozycji, by „nie lansowali się na krzywdzie i nie prowadzili kampanii w sytuacji, gdy prowadzona jest akcja ratunkowa”. W ten sposób - jak mówił - odniósł się do „ataków polityków totalnej opozycji w sieci”.
Hennig-Kloska odpowiadając w środę na zarzut Błaszczaka, podkreśliła, że opozycja się nie lansuje, a niesie realną pomoc. Zapowiedziała, że w biurach poselskich i partyjnych Nowoczesnej w całej Polsce będą zbierane przybory szkolne dla dzieci z miejscowości zniszczonych przez nawałnice.
Dzisiaj trwa walka z usuwaniem skutków żywiołu, dzisiaj rodzice pociech mieszkających na tym terenie myślą przede wszystkim o tym, jak przywrócić normalność w codziennym funkcjonowaniu rodziny. Za dwa i pół tygodnia rozpoczyna się rok szkolny, dlatego chcielibyśmy przygotować dla dzieci z terenu klęski wyprawki szkolne
— mówiła Hennig-Kloska.
Tym małym gestem możemy nieść realną pomoc, bo dziś nikt nie myśli o tym, co będzie za dwa i pół tygodnia
— dodała.
Zwróciła się też do szefa MSWiA, by ten przestał zajmować się opozycją, a „zajął się niesieniem realnej pomocy osobom, które zostały poszkodowane i które tej pomocy potrzebują”.
Hennig-Kloska odniosła się także do słów wiceministra obrony narodowej Michała Dworczyka, który mówił w środę, że wojewoda pomorski wystąpił o pomoc wojska w zniszczonych przez nawałnice okolicach w poniedziałek, a po kilku godzinach żołnierze i sprzęt byli na miejscu. Dworczyk zapewnił, że „w ciągu godziny zapadły decyzje i zostały wydane rozkazy, w ciągu kilku godzin żołnierze dotarli na miejsce, sprzęt kilka godzin później”, zastrzegł, że wojsko reaguje natychmiast, ale musi działać zgodnie z przepisami.
Jestem zażenowana wypowiedziami niektórych przedstawicieli rządu, m.in. pana ministra Dworczyka
— oceniła rzeczniczka Nowoczesnej. Pytała wiceszefa MON, czy ten zarzuca kłamstwo poszkodowanym mieszkańcom Pomorza i Kujaw, bo - jak mówiła - to oni informują o tym, że pomocy nie było na czas.
CZYTAJ TAKŻE: MON odpiera zarzut o bezczynność. Dworczyk: Nawet tak tragiczną sytuację wykorzystujecie, by przywalić. WIDEO i DOKUMENTY
W wyniku nawałnic, które przeszły w nocy z piątku na sobotę nad miejscowościami w woj. wielkopolskim, kujawsko-pomorski, i pomorski, zginęło sześć osób, a 52 zostały ranne. Ponad 20 tys. odbiorców w tych województwach pozostawało w środę przed południem bez energii elektrycznej na skutek zniszczeń wywołanych nawałnicami. W całym kraju wiatr uszkodził lub zerwał dachy z prawie 4 tys. budynków, z czego 2,8 tys. to budynki mieszkalne. Od 10 sierpnia strażacy interweniowali 21,3 tys. razy przy usuwaniu skutków burz.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szef MSWiA odpiera krytykę opozycji po nawałnicach: „Sytuacja nie została zostawiona samej sobie. Rząd nie stał z założonym rękami”
ak/PAP
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/353458-opozycja-chce-ogloszenia-stanu-kleski-zywiolowej-i-krytykuje-rzad-k15-wizyta-premier-jest-dalece-spozniona-psl-powinna-ostro-wziac-sie-do-pomocy?strona=3