Ścigaj (Kukiz'15): Niemcy i Francja nas nie obronią. Poprą Rosję, bo mają z nią poważne interesy

Goście programu „Minęła dwudziesta” na antenie TVP Info komentowali fakt, że były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder został powołany w skład zarządu koncernu Rosnieft.

CZYTAJ WIĘCEJ: Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder powołany w skład zarządu koncernu Rosnieft. Głównym akcjonariuszem spółki jest rosyjski rząd

Radosław Sikorski, gdy był ministrem w rządzie PiS mówił, że gazociąg północny to nowy pakt Ribbentrop- Mołotow. Potem jego zdanie ewoluowało. Jedna z pierwszych wizyt Donalda Tusk w Moskwie, próba ocieplania, naiwna wiara. Później mówił, że lepiej by zajmowali się tym niż wojnami. A to w ten sposób w Europie buduje się siłę swojego państwa. Pytanie jest, gdzie jest tutaj Unia Europejska

— powiedział Łukasz Schreiber z Prawa i Sprawiedliwości.

Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Włodzimierz Czarzasty nie był zdziwiony kolejnym krokiem w karierze byłego kanclerza Niemiec.

Nie jestem zdziwiony. To nie nowość. Pan Schroeder tam zarabia pieniądze i od lat związany jest z tą firma. To zła informacja dla Polski

— powiedział.

Jestem przeciwko oszukiwaniu Polski. A Nord Stream jest tego przykładem. Nie jestem zwolennikiem robienia Polski w konia przez Unię Europejską, to jest oczywista sprawa, robieniu interesów poza Polaków przez Francuzów i Niemców z Rosjanami, bo to nieuczciwie. Ale przy tak słabym ministrze spraw zagranicznych i tak rozchwianej polityce zagranicznej, nie dziwmy się, że robią nas w konia

— dodał.

Zdaniem Agnieszki Ścigaj z Kukiz‘15, nie możemy dać oszukiwać, że w ramach Unii Europejskiej będzie panowała pełna zgoda i współpraca.

Mamy jasność - nie jest to projekt gospodarczy. Pan Schroeder był politykiem i to kanclerzem Niemiec. Jeżeli kontynuuje się coś, co rozpoczęło sie podczas swojej działalności politycznej, a przeszło się niby do biznesu, umożliwia mu to wcześniejsza kariera polityczna. Uczą nas Niemcy, wskazują nam co mamy robić, my mamy tego słuchać, a oni robią co innego. Po prostu robią interesy z Rosją

— powiedziała.

Zwróciła też uwagę na to jak państwa Europy Zachodniej mogą się zachować, gdyby Rosja zrealizowała ukraiński scenariusz w Polsce.

Konflikt na Ukrainie nie przeszkadza im w robieniu interesów. Nasi politycy powołują się na to, że powinniśmy się trzymać Europy Zachodniej, bo to jest nasz poczucie bezpieczeństwa. To Niemcy, Francja w każdej sytuacji staną za na nami murem. Wiemy, że nigdy tego nie zrobią, że nas nie obronią. Gdyby Rosja zachowała się tak jak na Ukrainie, to oni staną za Rosją, bo mają z nią poważne interesy

— stwierdziła Agnieszka Ścigaj.

mly/tvp.info