Teraz chciałbym, żeby pełną parą szły prace nad ustawą, która byłaby kompromisem pomiędzy tym czego oczekuje prezydent, a tym czego chce PiS

— powiedział w programie „Salon Dziennikarski” publicysta Piotr Semka.

Goście programu poruszyli kwestię decyzji prezydenta, na mocy której 15 sierpnia, w Święto Wojska Polskiego, nie będą miały miejsca nominacje generalskie i admiralskie.

Wyborcy źle znieśli rozdźwięk między prezydentem a PiS-em w kwestii weta i teraz słyszą o kolejnej rzeczy. Przeciętny wyborca nie jest w stanie ocenić, jak rzeczywiście wygląda sprawa gen. Kraszewskiego i modelu zarządzania armią

— mówił dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy”.

Na pewno ten wyborca uważa, że powinny istnieć inne kanały komunikacyjne niż oficjalne i w tym sensie to niepokoi

— dodał.

Publicysta nawiązał też do zawetowania przez prezydenta ustawy o SN.

Teraz chciałbym, żeby pełną parą szły prace nad ustawą, która byłaby kompromisem pomiędzy tym czego oczekuje prezydent, a tym czego chce PiS

— zaznaczył.

Elżbieta Królikowska-Avis, wieloletnia korespondetka prasy polskiej w Wielkiej Brytanii, zwróciła uwagę na fakt, że zarówno prezydent, jak i PiS mają w gruncie rzeczy podobne cele.

Jedna strona i druga strona mają te same pryncypia. To powinien być wstęp do negocjacji

— powiedziała.

Publicysta tygodnika „Sieci” Andrzej Rafał Potocki wrócił do tematu reform w armii, przeprowadzanych obecnie przez MON.

Z moich rozmów z wojskowymi wynika, że są zadowoleni z tych reform. Przede wszystkim udrożnione zostały drogi awansu. Za czasów PO-PSL awanse były wstrzymywane. Od czasu przejęcia władzy przez PiS w wojsku miało miejsce około 20 tys. awansów. To ewenement w historii niepodległej RP

— mówił.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>