Mroczek zaznaczył, że „filary naszego bezpieczeństwa są dwa” - członkostwo w UE i NATO, oraz własne zdolności obronne i możliwość wypełniania wspólnych zadań w ramach sojuszu.
Jeżeli podważamy nasze członkostwo w Unii Europejskiej czy stajemy się coraz mniej wiarygodnym członkiem sojuszu, to podważamy nasze bezpieczeństwo, a pozbywając się doświadczonych dowódców, przekreślamy swoją wiarygodność sojuszniczą
— powiedział.
Według Mroczka pod względem członkostwa w NATO i UE „mamy do czynienia z kruszeniem tych podstaw”, a pozycję Polski w tych organizacjach osłabiają działania ministrów obrony, spraw zagranicznych, a ostatnio środowiska.
W moim przekonaniu jesteśmy w dużym procesie przygotowywania opinii publicznej do trudnych decyzji. Unia Europejska jest generalnie niedobra - to jest myśl płynąca z działalności wszystkich ministrów
— mówił.
Jeżeli popatrzymy na wszystko, co się dzieje, to jest skoordynowana akcja rządu zohydzania struktur wspólnoty europejskiej, tego, o czym pokolenia Polaków marzyły, żeby się znaleźć w tym właściwym, bezpiecznym miejscu. A w tej chwili sami, polityka krajową, wewnętrzną, chcemy to bezpieczne miejsce opuścić, wychodząc na burze i wiatry
— powiedział polityk PO.
We wtorek BBN poinformował, że decyzją prezydenta 15 sierpnia w Święto Wojska Polskiego nie zostaną wręczone nominacje generalskie. Decyzję prezydent uzasadniał trwającymi pracami nad reformą systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi oraz brakiem uzgodnień w tej kwestii. MON oświadczyło wówczas, że nowa kadra dowódcza jest warunkiem zmian dostosowujących wojsko do nowych wyzwań.
Zmiana systemu kierowania i dowodzenia wprowadzonego reformą w 2014 r. została zapowiedziana przez szefa MON była kilkakrotnie przedmiotem rozmów ministra obrony, prezydenta, szefa Sztabu Generalnego i najwyższych dowódców. Prezydent przedstawił swoje oczekiwania wobec systemu dowódczego w kwietniu na dorocznej odprawie kierowniczej kadry MON i sił zbrojnych.
W czwartek BBN poinformował, że prezydent oczekuje szybkiego zakończenia prac nad projektem reformy systemu dowodzenia i kierowania siłami zbrojnymi.
as/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Mroczek zaznaczył, że „filary naszego bezpieczeństwa są dwa” - członkostwo w UE i NATO, oraz własne zdolności obronne i możliwość wypełniania wspólnych zadań w ramach sojuszu.
Jeżeli podważamy nasze członkostwo w Unii Europejskiej czy stajemy się coraz mniej wiarygodnym członkiem sojuszu, to podważamy nasze bezpieczeństwo, a pozbywając się doświadczonych dowódców, przekreślamy swoją wiarygodność sojuszniczą
— powiedział.
Według Mroczka pod względem członkostwa w NATO i UE „mamy do czynienia z kruszeniem tych podstaw”, a pozycję Polski w tych organizacjach osłabiają działania ministrów obrony, spraw zagranicznych, a ostatnio środowiska.
W moim przekonaniu jesteśmy w dużym procesie przygotowywania opinii publicznej do trudnych decyzji. Unia Europejska jest generalnie niedobra - to jest myśl płynąca z działalności wszystkich ministrów
— mówił.
Jeżeli popatrzymy na wszystko, co się dzieje, to jest skoordynowana akcja rządu zohydzania struktur wspólnoty europejskiej, tego, o czym pokolenia Polaków marzyły, żeby się znaleźć w tym właściwym, bezpiecznym miejscu. A w tej chwili sami, polityka krajową, wewnętrzną, chcemy to bezpieczne miejsce opuścić, wychodząc na burze i wiatry
— powiedział polityk PO.
We wtorek BBN poinformował, że decyzją prezydenta 15 sierpnia w Święto Wojska Polskiego nie zostaną wręczone nominacje generalskie. Decyzję prezydent uzasadniał trwającymi pracami nad reformą systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi oraz brakiem uzgodnień w tej kwestii. MON oświadczyło wówczas, że nowa kadra dowódcza jest warunkiem zmian dostosowujących wojsko do nowych wyzwań.
Zmiana systemu kierowania i dowodzenia wprowadzonego reformą w 2014 r. została zapowiedziana przez szefa MON była kilkakrotnie przedmiotem rozmów ministra obrony, prezydenta, szefa Sztabu Generalnego i najwyższych dowódców. Prezydent przedstawił swoje oczekiwania wobec systemu dowódczego w kwietniu na dorocznej odprawie kierowniczej kadry MON i sił zbrojnych.
W czwartek BBN poinformował, że prezydent oczekuje szybkiego zakończenia prac nad projektem reformy systemu dowodzenia i kierowania siłami zbrojnymi.
as/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/352816-co-za-pogarda-posel-po-trwa-proces-przeobrazania-sie-serialowego-adriana-w-prezydenta?strona=2