Kramek na kontrmiesięcznicy rzuca do reportera TVP: "Nie czytałem teczki TW Bolka, ale widziałem film Wajdy. Wierzę w film!"

Nie czytałem teczki TW „Bolek”, ale widziałem film Andrzeja Wajdy. Wierzę w film Wajdy i w rolę, jaką odegrał Lech Wałęsa

— powiedział Bartosz Kramek w krótkiej rozmowie na antenie TVP Info.

Reporter stacji spotkał Kramka na Krakowskim Przedmieściu. Przewodniczący rady fundacji „Otwarty Dialog”, wraz z żoną Ludmiłą Kozłowską, która jest prezesem fundacji, uczestniczyli w kontrmanifestacji 88. miesięcznicy smoleńskiej.

Oboje dali się poznać w ostatnim czasie przy okazji prób zorganizowania ruchu mającego na celu obalenie rządu.

UJAWNIAMY. 16 kroków, które mają sparaliżować Polskę i odsunąć PiS. Inżynierowie zbiorowej histerii mają chytry plan: „Wyłączmy rząd!”

Jak mówił Kramek:

Wolelilbyśmy siedzieć spokojnie w domach. Nie mamy żadnej ochoty, by tu być, ale sytuacja w Polsce tego wymaga. Jarosław Kaczyński wyciąga nas ze spraw prywatnych i biznesowych i sprawia, że musimy się bić o wolną Polskę. Nigdy nie sądziłem, że w XXI wieku będziemy musieli spotykać się z taką propagandą, jaką Wy robicie w Telewizji Polskiej!

— podkreślił.

Bartosz Kramek tłumaczył też swoją obecność na Krakowskim Przedmieściu. Wywiązał się wiele mówiący dialog z reporterem TVP:

Przyszedłem na kontrmanifestację Obywateli RP. Wspieram ich i jestem z tego dumny. (…) Sytuacja w Polsce idzie w złym kierunku - znamy to z Ukrainy, Białorusi, Rosji. Demokracja w Polsce jest zagrożona!

TVP: W jaki sposób jest zagrożona?

Kramek: Pan zadaje pytania retoryczne… Wynoszono Obywateli RP, a inwigiliacja pana Petru!?

Jeden z fragmentów rozmowy dotyczył też Lecha Wałęsy:

Nie czytałem teczki TW „Bolek”, ale widziałem film Andrzeja Wajdy. Wierzę w film Wajdy i w rolę, jaką odegrał Lech Wałęsa. Nawet jeśli współpracował z SB, to był to epizod, można mu ufać

— wypalił Kramek.

ZOBACZ TEŻ:

wwr, TVP Info