Witold Gadowski podzielił się ze swoimi słuchaczami wrażeniami z objazdu po Polsce z Radiem Wnet. Podkreślił jak ważną rolę społeczną pełni to medium.

Coś niedobrego dzieje się z polskimi mediami. Musiałbym być geniuszem, żeby od razu przedstawić receptę. Ale myślę, że prawdziwe dziennikarstwo to dziennikarstwo, które dociera do miejsc, gdzie toczy się życie, gdzie my żyjemy, normalni Polacy

— ocenił publicysta.

Skoro już mówię o Polsce regionalnej, to chciałbym zwrócić Państwa uwagę na trend, jaki zarysował się w Polsce. Oto na północy Polski w Gdańsku rządzi pan prezydent Adamowicz, który od dawna w bardzo ciepły sposób wypowiada się o tradycji Wolnego Miasta Gdańska, który już kilkakrotnie zapowiadał takie samorządowe nieposłuszeństwo polegające na tym, że nawet wbrew stanowisku władz, on jako prezydnet Gdańska będzie sprowadzał uchodźców

— mówił.

Najnowszy pomysł pana Adamowicza to nadanie patronatu jednemu z pojazdów gdańskich zakładów komunikacji imienia Adolfa Butenandta, brunatnego nazisty

— stwierdził.

Po cichu montowana jest w Polsce V kolumna

— powiedział i dodał, że chodzi o kilka miast oprócz Gdańska.

Odniósł się również do sprawy reparacji wojennych, których zrzekł się kiedyś Bolesław Bierut, dodał, że to nie oznacza, że Polska zrzekła sie odszkodowań za wojnę.

Polska została obrabowana przez Niemcy i Związek Sowiecki i nigdy nasi okupanci za to nie zapłacili

— podkreślił Witold Gadowski.

Mówił również o tarciach w obozie rządzącym.

Niech to wszystko odbywa się za kulisami normalnej polityki. My chcemy widzieć tylko owoce pracy dla kraju

— podkreślił.

ems/yt.com