Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego na bieżąco wypełnia obowiązki nałożone na nią przez Ustawę o ABW i AW, a także Ustawę o działaniach antyterrorystycznych. ABW jest w stałym kontakcie ze swoimi zagranicznymi partnerami oraz instytucjami wchodzącymi w skład polskiego systemu antyterrorystycznego. Służby specjalne nie rekomendują wprowadzenia stopnia alarmowego w Polsce, stopień taki obecnie nie obowiązuje. W reakcji na kolejny zamach przeprowadzony we Francji, służby specjalne oceniają, że wysoki poziom zagrożenia terrorystycznego widoczny w Europie Zachodniej nie wpływa znacząco na stan bezpieczeństwa Polski. Służby specjalne nie mają informacji wskazujących na ryzyko przeprowadzenia ataku terrorystycznego w naszym kraju.
Analizując wydarzenia we Francji Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zwraca uwagę na fakt, iż przeprowadzony zamach przy użyciu samochodu-tarana wpisuje się w obserwowany od dwóch lat sposób działania terrorystów aktywnych w wybranych państwach Europy Zachodniej. W ostatnich latach z wykorzystaniem tego modus operandi przeprowadzono zamachy w Nicei, Berlinie, Londynie, Sztokholmie i Paryżu. Do wyboru tej metody ataku, jako prostej i skutecznej, nawoływało w swojej propagandzie Państwo Islamskie.
Atak na żołnierzy francuskich wpisuje się również w serię incydentów, których celem byli przedstawiciele służb mundurowych. W lutym br. mężczyzna uzbrojony w maczetę zaatakował patrol policji przed Luwrem, w kwietniu br. zastrzelony został policjant na Champ-Elysees, w czerwcu br. oficer policji został zaatakowany młotkiem przed Katedrą Notre Dame. Ataki te są odpowiedzią na przekazy propagandy Państwa Islamskiego. W przekazach ISIS wielokrotnie wzywało do atakowania przedstawicieli służb mundurowych. Ma to ułatwić zastraszenie społeczeństw Europy Zachodniej i pokazać, że nikt nie może czuć się bezpiecznie w obliczu wojny z terroryzmem.
Zagrożenie wewnętrzne we Francji utrzymuje się na wysokim poziomie od niemal dwóch lat, tj. od zamachu w Paryżu z listopada 2015 roku. Zginęło wówczas 137 osób, zaś 350 zostało rannych. Od tego czasu we Francji obowiązuje stan wyjątkowy. Szacuje się, że od jego wprowadzenia do dnia dzisiejszego w zamachach we Francji zginęło około 230 osób, zaś główną motywacją zamachowców była radykalna interpretacja islamu sunnickiego. Celem zamachów ma być ukaranie Francji za aktywne włączenie się w walkę z międzynarodowym terroryzmem, m.in. na terenie Syrii, a także za rzekomą politykę dyskryminacji muzułmanów oraz znieważania świętości islamu. Apele o prowadzenie zamachów są wciąż nadawane przez ośrodki propagandowe Państwa Islamskiego.
W ostatnich latach do zamachów terroryści używali samochodów-taranów, ale również broni palnej, domowej roboty ładunków wybuchowych (IED) oraz broni białej. Najbardziej narażonymi na ataki terrorystyczne krajami Europy Zachodniej były: Niemcy, Francja, Belgia i Wielka Brytania.
W Polsce sytuacja jest stale monitorowania. ABW i inne służby podchodzą z najwyższą powagą do zagrożenia terrorystycznego. Agencja, jako służba wiodąca, prowadzi systematyczne i wieloetapowe rozpoznanie zagrożeń ze strony środowisk radykalnych, monitoruje ruch ochotników do dżihadu oraz ich zaplecze logistyczne. ABW ściśle współpracuje ze swoimi europejskimi odpowiednikami i pozyskuje wiedzę służącą ustalaniu potencjalnych nowych kierunków działań ekstremistów.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/352533-zamach-we-francji-a-bezpieczenstwo-w-polsce-jak-abw-monitoruje-ruch-ochotnikow-do-dzihadu-oraz-ich-zaplecze-logistyczne