Poseł Piotr Liroy-Marzec wraz z dyrektorem swojego biura poselskiego Maciejem Maciejowskim na konferencji prasowej przedstawili pana Stevena Bartletta, obywatela małego karaibskiego państwa Saint Kitts & Nevis, który figuruje jako kurator dla spadkobierców niektórych reprywatyzowanych nieruchomości w Warszawie.
Przypomnijmy, że Bartlett był m.in. kuratorem reprezentującym zaginionego w czasie wojny Rubina Openheima, jednego ze spadkobierców nieruchomości przy ul. Siennej 29.
Jesteśmy pewni, że to jest on. Zajęło nam to trochę czasu. To jest efekt pracy kilkuosobowego zespołu ludzi z warszawskiego oddziału naszego stowarzyszenia „Skuteczni”. Sprawdzaliśmy dane z KRS, media społecznościowe, analizowaliśmy akta, które są dostępne publicznie
— powiedział portalowi wPolityce.pl Maciej Maciejowski, dyrektor biura poselskiego posła Piotra Liroya-Marca.
Bartlett odmawia teraz odpowiedzi na jakiekolwiek pytania, powinien zostać przesłuchany, a polskie państwo ma taką możliwość w ramach międzynarodowej pomocy prawnej, aby wystąpić do państwa Saint Kitts & Nevis o jego przesłuchanie
— dodał.
Maciejowski dodał, że stowarzyszeniu “Skuteczni” udało się odtworzyć też to, w jaki sposób pan Steven Bartlett został kuratorem przy sprawach reprywatyzacji w Warszawie.
Wiemy, jak polscy handlarze roszczeń trafili na niego. Tutaj kluczowa jest postać pana Hermana Liburda, który jest wspólnikiem w kancelarii prawniczej i ma uprawnienia tzw. notariusza publicznego na wyspach Saint Kitts & Nevis. Pełnił on funkcję m.in. doradcy rządu tych wysp i był posłem do lokalnego parlamentu. On podpisał ten dokument
— mówił.
Taki dokument musi być poświadczony przez przedstawicielstwo dyplomatyczne państwa Saint Kitts & Nevis, aby był ważny w UE. Ten kraj ma takie przedstawicielstwo w Londynie, ale polskie sądy oraz urzędnicy Hanny Gronkiewicz-Waltz tego nie wymagali. Stawiamy tezę, że wszystkie te dokumenty były sporządzone fizycznie w Polsce, a konkretnie w kancelarii pana mecenasa Andrzej M. Natomiast jedna z kancelarii zajmujących się znajdywaniem partnerów i zakładaniem firm w tzw. rajach podatkowych, a jest ich w Polsce 3-4, współpracuje z firmą pana Liburda, który znalazł tego słupa i podpisał dokumenty przygotowane w Warszawie przez pana Andrzeja M.
— dodał.
Maciejowski zaznaczył, że właśnie dlatego właśnie poseł Liroy zwrócił się do Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry z prośbą o ustalenie, która kancelaria prawnicza zajmująca się tzw. optymalizacją podatkową pośredniczyła w tym procesie.
Poseł Liroy skierował do Zbigniewa Ziobry także pismo zwierające prośbę o przeprowadzenie kontroli we wszystkich sądach w Polsce, aby ustalić, „czy tacy „Piraci z Karaibów” nie występują w takich sprawach w innych miastach”.
as/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/352331-tylko-u-nas-liroy-z-maciejowskim-ujawniaja-kim-jest-kurator-z-karaibow-zamieszany-w-afere-reprywatyzacyjna-hgw-zdjecia