W Polsce nie toczyła się nigdy uczciwa i rzetelna dyskusja o tym, jak rozliczyć się z Niemcami za II Wojnę Światową. Nie było takiej możliwości w czasach komunistycznych. Później też te elity z Unii Wolności i Unii Demokratycznej miało inne priorytety. Wielu działaczy SLD szkoliło się na uniwersytetach w Niemczech, więc oni nie byli suwerenni w swoich decyzjach
– powiedział Arkadiusz Mularczyk we wPolsce.pl komentując artykuł Grzegorza Kostrzewy-Zorbasa na łamach tygodnika „Sieci”.
Dopiero teraz prezes Jarosław Kaczyński dał sygnał. To sygnał dla całej klasy politycznej i rządu, że należy wykonać odpowiednie analizy
– mówił Mularczyk.
Mularczyk przypomniał, że między Polską i Niemcami nigdy nie doszło do traktatu pokojowego po II Wojnie Światowej.
Pan Kostrzewa-Zorbas zebrał niesamowitą wiedzę. Pamiętajmy, że np. Japonia wypłaciła ponad 900 mld krajom, które ucierpiały w czasie wojny. To nie jest nic dziwnego, że po wojnie, po zniszczeniach zawiera się traktat pokojowy i ustala rozliczenia. Natomiast pomiędzy Polską i Niemcami nie ma traktatu pokojowego
– powiedział.
Jako poważny kraj i poważny naród powinniśmy dokonać wyceny tych zniszczeń, zarówno tych dokonanych przez Niemców jak i Rosję Sowiecką. Inna jest sytuacja jeśli chodzi o Niemcy, które są krajem prawa, a przynajmniej tak twierdzi. Inna jest sytuacją z Rosją, która nie przestrzega prawa międzynarodowego
– dodał.
Zwrócił uwagę na to jak zniszczony był nasz kraj po wojnie.
Musimy pamiętać, że wojna zahamowała rozwój Polski
– powiedział Mularczyk.
Polska nie mogła się normalnie rozwijać. Nie dość, że byliśmy zniszczeni przez wojnę, ale też przez lata eksploatowani przez ZSRR
– dodał.
Dopiero dzisiaj, po 30-latach względnej suwerenności, dzięki Prawu i Sprawiedliwości w ogóle o tym rozmawiamy
– mówił.
Mularczyk przypomniał, że już w 2004 roku śp. Lech Kaczyński poruszył temat zniszczeń wojennych spowodowanych przez Niemców.
Gdy prezydent Lech Kaczyński przygotował w 2004 roku raport nt. Strat wojennych Warszawy, to pamiętam wystąpienie prezydent, który mówi, że to smutny raport, przygotowany po to byśmy pamiętali i by pamiętali również nasi partnerzy niemieccy. Powiedział też, że nie chce by ten dokument był używany do innych działań, że tego sobie nie życzy. Ale jeżeli nasi partnerzy niemieccy nie zmienią swojej polityki, to on może być użyty do innych działań
– powiedział.
Cała polityka niemiecka w sferze oficjalnej, w sferze gestów jest bardzo przyjazna, ale w sferze działań faktycznych jest nieprzyjazna
– dodał.
Zdaniem Mularczyka, w sprawie walki o reparacje niezbędny jest konsensus polityczny w Polsce.
Powinniśmy jako poważny kraj, zachować się poważnie. Potrzebny jest konsensus polityczny, to sprawa ponad bijatykę w Sejmie. Ta sprawa musi być wyjaśniona. Dla przeszłych pokoleń i przyszłych pokoleń. To były zbrodnie przeciwko ludzkości. Prosiłbym polityków innych formacji, by wzięli głęboki oddech, jeżeli chcą mówić o tej sprawie
– powiedział.
Mly/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/352110-mularczyk-dla-wpolscepl-o-reparacjach-od-niemiec-polityka-niemiecka-w-sferze-dzialan-faktycznych-jest-nam-nieprzyjazna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.