Kinga Gajewska swoje wakacje poświęciła w całości polityce. Gdzież to jej nie było?! Razem z innym posłami PO nagabywała Polaków nad morzem, teraz próbuje podobnych sztuczek na Przystanku Woodstock. Lecz nie może nam umknąć krótki epizod Gajewskiej z… Puszczy Białowieskiej. Tam jednak nie było jej tak wesoło. Posłanka była przerażona!
Hektary wyciętego lasu pomimo zakazu Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Po co nam UE? M.in. by chronić nasze dziedzictwo przyrody przed takimi szkodnikami jak polski Minister Środowiska. To co zrobili z lasem to barbarzyństwo! Sami zobaczcie…
— napisała na Facebooku posłanka PO, publikując nagranie z Puszczy Białowieskiej, na którym Gajewska maszeruje pośród kłód drewna.
Kinga Gajewska opowiadała o tym, jakby trafiła na rozgrywające się sceny horroru!
To miejsce wygląda jak cmentarz drzew…
— mówiła przerażona do kamery.
To się nie kończy… Puszcza Białowieska jest mordowana na naszych oczach za rządów PiS
— dodała.
Na koniec nie zabrakło politycznego apelu:
Przychodźcie bronić Puszczy, miejmy nadzieję, że nie wytną nam całej.
Czy to wyrachowana gra? A może rzeczywiste wzruszenie posłanki? Rada jest jedna. Może zamiast zajmować się pseudoekologią, lepiej zejść na ziemię.
ak/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/351905-kuriozum-przerazona-gajewska-do-kamery-to-miejsce-wyglada-jak-cmentarz-drzew-puszcza-jest-mordowana-wideo