To ważne byśmy wokół kluczowych wymiarów potrafili wypracować jedność. Taką, która podtrzymywałaby polską rację stanu w niektórych kluczowych sprawach. Powstańcy dają nam lekcję wierności. Całe to pokolenie wychowane na Lordzie Jimie Józefa Conrada pokazują jak ważna jest wierność zasadom
— powiedział wicepremier Morawiecki w studiu telewizyjnym wPolsce.pl.
To, że Powstanie Warszawskie stało się takim mitem opartym o rzeczywistość, o fakty, mocną nadzieją na przyszłość, to zasługa środowisk patriotycznych, które podtrzymywały wiedzę i pamięć
— powiedział.
Przypomniał jak obchody rocznicy wybuchu Powstania wyglądały przed laty. Zwrócił uwagę na postawę mediów lewicowo-liberalnych.
Pamiętam 50. rocznicę wybuchu Powstania, gdy „Gazeta Wyborcza” i inne mainstreamowe gazety wypowiadały się bardzo prześmiewczo o Powstaniu Warszawskim, o Powstańcach, o walce tych ludzi
— stwierdził.
Takie studio jak wasze odbudowuje pluralizm, ale jest to bardzo długi proces. To ważne byśmy pamiętali, że dzięki tym setkom tysięcy cichych bohaterów przetrwała pamięć o polskim patriotyzmie
— dodał.
Komentując decyzję prezydenta o zawetowaniu dwóch ustawy przegłosowanych przez Sejm, powiedział:
Byłem i jestem za tym, by głęboko sądownictwo zreformować. Gdy słyszę demonstrantów, opozycję i również naszą stronę, to wszyscy chcą to sądownictwo zmienić. To bardzo cieszy. Również zwykli ludzie, przeciętny nasz kolega Kowalski, Nowak myśli sobie: 25 lat temu zreformowano sądownictwo, Sąd Najwyższy. Otóż nie, do dziś w Sądzie Najwyższym są ludzie, którzy sądzili moich kolegów i koleżanki z podziemia solidarnościowego w latach 80
— stwierdził.
Jest to jedyne środowisko aż tak hermetyczne, któremu trudno dokonać samooczyszczenia, bo ono z zasady ma samo się kontrolować. To jest korporacjonizm do sześcianu. Ono nie ma żadnych mechanizmów nadzorczych czy kontrolnych z zewnątrz, kryjąc się za parawanem swojej niezawisłości czy niezależności
— dodał.
Morawiecki nie ma obaw co do kształtu ustaw, których przygotowanie zapowiedział prezydent Andrzej Duda.
Pan prezydent powiedział również, że jest zwolennikiem głębokich zmian. I ja jestem jak najbardziej dobrej myśli. Uważam, że należy trochę też wyciszyć emocje, nie polaryzować, nie różnicować. Wartością dla naszego obozu politycznego, dla tej formacji wolności, solidarności jest to, byśmy patrzyli w jednym kierunku nawet jeżeli ktoś 5 cm w prawo czy 10 cm w lewo różni się od innego. Panu prezydentowi należy się szacunek
— powiedział wicepremier.
Co się stało to się stało. Patrzę z nadzieją w przyszłość, że ta eskalacja w naszej formacji politycznej jest niepotrzebna. Wierzę w to, że te projekty będą takie, że rzeczywiście to sądownictwo zmienią
— dodał.
mly/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/351457-wicepremier-morawiecki-w-studio-wpolscepl-srodowisko-sedziowskie-to-jest-korporacjonizm-do-szescianu-wideo